Tragedia w Gąskach. Policjant uratował chłopca, sam utonął

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

​Morze wyrzuciło na brzeg mężczyznę, którego nurkowie szukali w Gąskach koło Sarbinowa - informuje Radio Szczecin. 40-latek to policjant z Wałbrzycha, który uratował życie 15-letniemu chłopcu.

Mężczyzna, który utonął, był policjantem, zdj. ilustracyjne
Mężczyzna, który utonął, był policjantem, zdj. ilustracyjnePolicja

Policjant przyjechał nad morze na wakacje, razem z żoną i dziewięcioletnią córką. Wraz z trójką innych plażowiczów rzucił się na pomoc 15-letniemu chłopcu, który zaczął się topić. Troje mężczyzn wyciągnęło dziecko. Chłopaka udało się uratować, natomiast prąd porwał 40-latka, który brał udział w akcji ratunkowej.

Do wypadku doszło na niestrzeżonej plaży. Rodzina policjanta jest pod opieką lekarzy.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na