Porażającego odkrycia w Ustroniu Morskim dokonał właściciel jednego z ośrodków wczasowych, który porządkował teren wokół swoich domków wypoczynkowych. Gdy na poboczu natknął się na ludzką dłoń, od razu powiadomił policję. Funkcjonariusze pojawili się po kilkunastu minutach. Na miejscu zjawił się również prokurator. Mateusz Kopułowicz z Polsat News, który dotarł na miejsce, przekazał, że pewnych informacji wciąż brak, a większość to tezy i hipotezy śledczych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dochodzeniowcy wykluczają morderstwo, jednak informacja ta musi zostać potwierdzona po przeprowadzeniu odpowiednich badań. Ustronie Morskie: Tajemnicze odkrycie na poboczu drogi. Sprawę bada policja - Szczątki zabezpieczono i poddano oględzinom. Jest to ręka ludzka, należąca do osoby dorosłej, w pewnym stanie rozkładu - przekazał w rozmowie z Polsat News rzecznik prokuratury okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski. Wskazał, że na odnalezionej części ciała "wyraźnie widnieją ślady ugryzień dokonanych przez zwierzęta". Czytaj także: Śmiertelny wypadek podczas poszukiwań Grzegorza Borysa Obecnie policja koncentruje się na poszukiwaniu pozostałych części ciała zmarłej osoby pokrzywdzonej. - Dłoń należy najprawdopodobniej do osoby zaginionej lub bezdomnej - przekazał Mateusz Kopułowicz, podkreślając, że poszukiwania policji trwają, ale na razie nie przyniosły żadnych efektów. Źródło: Polsat News *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!