Pijana borsuczyca w Rewalu. Wypiła 7 piw

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Niesforny borsuk, a w zasadzie borsuczyca, najpierw ukradła turystom 7 piw, a potem wypiła je na plaży w Rewalu. Pijane zwierzę znaleźli strażnicy miejscy. O sprawie pisze Głos Szczeciński.

Borsuczyca najpierw ukradła, a potem wypiła 7 piw
Borsuczyca najpierw ukradła, a potem wypiła 7 piwTwitter

Za izbę wytrzeźwień dla zwierzęcia posłużyła siedziba szczecińskiej fundacji "Dzika Ostoja". Borsuczyca zostanie wypuszczona, jak tylko... wytrzeźwieje.

Wandzia - bo takie imię otrzymała amatorka procentów - kapsle ze skradzionych piw odgryzła zębami.

Jak relacjonuje Michał Kudawski z "Dzikiej Ostoi", zwierzę wciąż jest pod wpływem alkoholu, leży na boku i nie jest w stanie wstać.

Ponadto, Wandzia dziś zaczęła już jeść - co prawda jeszcze na leżąco, ale to już dobry znak, jak podkreśla pracownik fundacji. Borsuczyca jest pod stałą opieka weterynarza.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na