Okoliczności wypadku nie są dokładnie znane. Wiadomo jedynie, iż dziewczynka znalazła się na terenie firmy, gdyż postanowiła po lekcjach odwiedzić swojego tatę, który w niej pracował. Tonące dziecko zauważyli pracownicy i wezwali pogotowie. Niestety, było już za późno. 9-latka zmarła mimo reanimacji. Woda, w której utopiła się dziewczynka, miała zaledwie trzydzieści centymetrów głębokości. Możliwe, że 9-latka poślizgnęła się i straciła przytomność. Sprawą zajęła się policja i prokuratura. Słuchaj Faktów RMF.FM