Nowy trend w sondażach. Tylko jeden kandydat ma powody do zadowolenia

Oprac.: Jakub Krzywiecki
Zanim Joe Biden zrezygnował z kandydowania w wyborach prezydenckich, sondaże nie wyglądały najlepiej dla demokratów. Teraz jednak Donald Trump ma powody do obaw. Badania dają coraz większe szanse Kamali Harris.

"Forbes" powołuje się na sondaż Morning Consult, w którym Harris ma przewagę nad Donaldem Trumpem 47 do 44 proc. Nie jest to jedyne badanie w ostatnim czasie, w którym prowadzi kandydatka demokratów.
Wyraźny trend w sondażach. Harris przed Trumpem
W ostatnim sondażu Ipsos dla Reutera Kamala Harris prowadzi 42 do 37. CBS News w niedzielę opublikowało badanie, w którym następczyni Bidena prowadziła jednym punktem procentowym. Z kolei w sondażu PBS News, NPR i Marist jej przewaga to trzy punkty.
Pod koniec lipca Morning Conslut przygotował badanie dla Bloomberga, w którym Harris prowadziła jednym punktem procentowym w kluczowych stanach, mogących zdecydować o ostatecznym rezultacie wyborów: Michigan, Pensylwanii, Wisconsin, Nevadzie, Arizonie, Karolinie Północnej oraz Georgii.
Nawet na Florydzie, która w ostatnich latach stała się przyczółkiem republikanów, widać zmianę. Mieszkający tam Trump wciąż ma przewagę, ale jak wynika z badania Suffolk University dla "USA Today", strata Harris jest coraz mniejsza i wynosi obecnie pięć punktów procentowych.
Średnia krajowa korzystna dla Harris
Jeżeli przyjrzymy się średnim zebranym z sondaży ogólnokrajowych, to zgodnie z wyliczeniami "Economist" przewaga Harris wynosi 47,8 do 45.
"New York Times" średnią wylicza na poziomie 48 do 47. Taki sam wynik z jednym punktem procentowym przewagi przedstawia portal RealClearPolitics.
Zobacz również:
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!