Tragedia na drodze. Miał odebrać nowo narodzone dziecko, nie dojechał

Oprac.: Dawid Szczyrbowski
Tragedia w Wielkopolsce. Nie żyją dwie osoby, a cztery kolejne przebywają w szpitalach. To efekt zderzenia trzech samochodów osobowych. Jeden ze zmarłych miał jechać, by odebrać swoją partnerkę i nowo narodzone dziecko ze szpitala.

28- i 19-latek zginęli w wypadku drogowym w Odolanowie (woj. wielkopolskie). Cztery osoby, w tym kilkumiesięczne dziecko, trafiły do okolicznych szpitali - poinformowała PAP oficer prasowa ostrowskiej policji mł. asp. Ewa Golińska-Jurasz.
Do wypadku doszło w czwartek na trasie wojewódzkiej 445. Z ustaleń ostrowskiej policji wynika, że na wjeździe do miasta zderzyły się trzy samochody osobowe.
Tragedia na drodze. Nie żyją dwie osoby
Na miejscu zginął 28-letni mieszkaniec Sulmierzyc z powiatu krotoszyńskiego. Jak dowiedziała się PAP, zmarły jest jednym ze znanych w okolicy DJ-ów w regionalnych klubach; dzisiaj w ostrowskim szpitalu miał odebrać partnerkę z nowo narodzonym dzieckiem.
Po wypadku pięć osób przetransportowano do okolicznych szpitali. W jednym z nich zmarł kolejny poszkodowany. To 19-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego, kolega 28-latka. Pod opieką lekarzy w kilku szpitalach pozostają jeszcze jeden mężczyzna oraz dwie kobiety i dziecko.

Policja nie udziela na razie żadnych informacji w sprawie przyczyny wypadku. - Musimy najpierw przesłuchać świadków zdarzenia - powiedziała oficer prasowy. Czynności prowadzone są pod nadzorem prokuratury.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!