We wtorek na stronie kaliskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego opublikowano obwieszczenie. "W związku z uprawomocnieniem się w dniu 24 grudnia 2020 r. wyroku Sądu Rejonowego w Kaliszu, II Wydział Karny, sygn. akt II K 1605/19 z dnia 17 grudnia 2020 r., wygasł mandat Wójta Gminy Żelazków Sylwiusza Adama Jakubowskiego" - poinformowała komisarz wyborczy Anna Krysicka. Wójt Żelazkowa odwołany. Niemal 1,5 roku od wyroku Obwieszczenie stanowi podstawę do wystąpienia przez wojewodę wielkopolskiego do prezesa Rady Ministrów o zarządzenie przedterminowych wyborów wójta gminy Żelazków. Sędzia Anna Krynicka pytana o to, dlaczego decyzję o wygaśnięciu mandatu podjęto dopiero po upływie 15 miesięcy, stwierdziła, że "Sąd Rejonowy w Kaliszu wyrok w tej sprawie wysłał do delegatury dopiero w piątek, do nas wczoraj trafiło pismo". Zdaniem Krysickiej powodem zwłoki może być fakt, że "w trakcie kadencji samorządu doszło do zmiany przepisów kodeksu wyborczego, które zostały zaostrzone. Teraz grzywna w przypadku umyślnego przestępstwa ściganego z urzędu też jest podstawą do wygaszenia mandatu. Myślę, że to spowodowało przeoczenie" - powiedziała. Podkreśliła, że "jeżeli chodzi o komisarza wyborczego, to nie było żadnej zwłoki". Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, zgodnie z kodeksem wyborczym "do przeoczenia" doszło dwukrotnie, ponieważ wójt Żelazkowa mógł mieć wygaszony mandat dwa razy - 24 grudnia 2020 r. i 9 lipca 2021 r. Wyrok uprawomocnił się 24 grudnia 2020 r. Wójt sprawował jeszcze swój mandat przez blisko półtora roku, do wtorku Wójt Żelazkowa odwołany. Sylwiusz Jakubowski po pijaku szarpał policjantów Nowe przepisy, na które powołuje się prezes kaliskiego SR, weszły w życie w marcu 2019 r. Natomiast do zdarzenia, za które wójt Żelazkowa odpowiadał przed wydziałem karnym kaliskiej rejonówki, doszło we wrześniu 2019 r. Sprawa dotyczyła napaści na policjanta podczas I Marszu Równości w Kaliszu. Wówczas to wójt Żelazkowa, pod wpływem alkoholu, do operatora kamery jednej z ogólnopolskich stacji telewizyjnych zaczął wykrzykiwać i wymachiwać rękami. "Zaczął utrudniać mi wykonywanie zdjęć; krzyczał, jakim prawem go nagrywam" - powiedział operator. - Po chwili na miejsce zdarzenia przyszli policjanci, którzy próbowali rozmawiać z mężczyzną, ale ten zaczął się szarpać z funkcjonariuszami - powiedziała rzecznik prasowy kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz. Jak dodała, badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu organizmie mężczyzny. Sąd wymierzył wójtowi karę grzywny 5 tys. zł oraz 3 tys. zł odszkodowania dla poszkodowanego, a także pokrycie kosztów procesu. Wójt Żelazkowa traci stanowisko. Radny: Zaniechaniem działano na naszą szkodę Sprawę skomentował jeden z lokalnych radnych. - Przez 15 miesięcy gminą rządził przestępca - ocenił radny trzeciej kadencji w gminie Żelazków Dariusz Wawrzyniak. Jak dodał "takim zaniechaniem działano na szkodę nas wszystkich, pozwolono, żeby przestępca sprawował urząd wójta i nadal nas kompromitował. Gdyby Jakubowski dalej nie szalał, nie przychodził pijany do pracy, to sprawa zapewne nie ujrzałaby światła dziennego" - powiedział Wawrzyniak.