"Z wielkim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci w wieku 36 lat śp. Sylwestra Hasiora radnego gminy Limanowa, strażaka OSP Wysokie oraz społecznika zaangażowanego w rozwój Wysokiego oraz gminy Limanowa" - napisano na stronie internetowej gminy Limanowa. "Rodzinie oraz bliskim składamy najszczersze kondolencje" - dodano. Sylwester Hasior był także strażakiem ochotnikiem. "Z wielkim bólem zawiadamiamy o odejściu do domu Pana druha Sylwestra Hasiora, dziękujemy za zaangażowanie w rozwój naszej jednostki. Do zobaczenia Sylwku" - napisano na profilu OSP Wysokie. Sylwester Hasior nie żyje Jak podał portal limanowa.in Sylwester Hasior zmarł w szpitalu wskutek obrażeń, których doznał dwa tygodnie wcześniej podczas pożaru. W nocy z 21 na 22 grudnia doszło do pożaru kotłowni w budynku mieszkalnym. W jednym z pomieszczeń w części budynku nieobjętej pożarem znajdował się poparzony radny. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy, później został przetransportowany do szpitala. W wyniku wypadku mężczyzna doznał rozległych poparzeń i urazów wewnętrznych. W czasie pobytu w szpitalu przeszedł kilka zabiegów. Lekarzom nie udało się go uratować.