Uderzyła partnera kością z zupy. Kuriozalny powód kłótni
Mieszkanka Warmii i Mazur w trakcie domowej kłótni o wynik wyborów samorządowych wyjęła kość z garnka z zupą i uderzyła nią partnera. Ranny mężczyzna i trafił do szpitala, a kobieta trzeźwieje w policyjnej izbie zatrzymań. Wcześniej była karana za podobne zachowania.

- Policjanci zatrzymali 44-letnią kobietę, która w trakcie kłótni z partnerem na temat wyborów samorządowych wyjęła z garnka kość, na której gotowała zupę i uderzyła nią partnera w głowę - przekazała Marta Kabelis, oficer prasowa KPP w Bartoszycach (woj. warmińsko-mazurskie).
Jak dodała, karetka zabrała mężczyznę do szpitala, bo doznał poważnych obrażeń. Konieczne okazało się zszycie rany. - Po zabiegu mężczyzna wyszedł ze szpitala - powiedziała funkcjonariuszka.
Pokłócili się o wybory samorządowe. W ruch poszła kość
Pokrzywdzony mężczyzna opowiedział policjantom o ataku partnerki. Sprawczyni potwierdziła jego wersję. - W mieszkaniu odbędą się oględziny, więc może ta kość zostanie zabezpieczona. Na razie jej nie mamy, więc trudno powiedzieć, o jakiej dokładnie kości mówią - przyznała Marta Kabelis.
Para zeznała, że kłótnia między nimi wybuchła z powodu wyniku wyborów samorządowych w Bartoszycach. W tym mieście konieczna okazała się druga tura głosowania. - I kobieta i mężczyzna byli pod wpływem alkoholu, więc i ten czynnik zapewne podgrzał temperaturę sporu - powiedziała oficer prasowa.
Zatrzymana sprawczyni trzeźwieje w policyjnej izbie zatrzymań. Była w przeszłości karana za znęcanie się nad partnerem, ma wyrok w zawieszeniu. - W związku z tym będzie odpowiadała w warunkach recydywy, grozi jej siedem i pół roku więzienia - powiedziała Kabelis.
----
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!