Wybuchy w rosyjskim Biełgorodzie. "Huk i drżenie szyb"
W rosyjskim Biełgorodzie słyszane były wybuchy - podał Reuters, powołując się na świadków. Spekuluje się, że to odwet za poranny ostrzał Kijowa. Od rana pojawiają się też kolejne doniesienia o eksplozjach w Ukrainie.
Po porannym ostrzale Kijowa media donoszą o wybuchach słyszalnych w innych miastach Ukrainy. Na liście są także te blisko granicy z Polską - m.in. Lwów.
Reuters podał również informację o głośnej eksplozji w Biełgorodzie - rosyjskim mieście blisko granicy z Ukrainą.
Świadek zdarzenia relacjonował, że słyszał ogromny huk i drżenie szyb. Nie jest znana przyczyna wybuchu. Media spekulują, że to odwet za działania Rosjan.
Wybuchy w Kijowie. Są zabici i ranni
W poniedziałek rano doszło do zmasowanego rosyjskiego ataku rakietowego na szereg miast w większości regionów Ukrainy. Pociski uderzyły m.in. w centrum Kijowa, w Zaporoże oraz w miasta obwodów dniepropietrowskiego i mikołajowskiego. Zginęli cywile.
Doradca szefa MSW Ukrainy poinformował o ośmiu ofiarach i 24 rannych w samym Kijowie. Regionalne władze na zachodzie kraju, we Lwowie, Tarnopolu i Chmielnickim uruchomiły systemy obrony przeciwrakietowej.
- Rosja powinna być uznana przez świat cywilizowany za państwo terrorystyczne, sankcje muszą być jeszcze ostrzejsze - podkreślił ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.