Ukraiński weteran wyproszony z samolotu. "Jak ja wrócę do domu?"
Ukraiński weteran został zmuszony do opuszczenia lotu z Tel Awiwu do Warszawy - podają ukraińskie media. Mężczyzna twierdził, że chce dostać się do rodziny w Ukrainie. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, jak jedna ze stewardes wyprasza go z pokładu. "Wiemy o tym incydencie i badamy go" - poinformował przewoźnik na Twitterze.
W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać mężczyznę poruszającego się o kulach. Mężczyzna dyskutuje z obsługą. Jedna ze stewardes wyraźnie pokazuje mu wyjście.
Jak komentują ukraińskie media, mężczyzna z nagrania nie mógł usiąść na swoim miejscu z powodu protezy. Tłumaczył on, że stracił nogę na wojnie i leci do domu do swojej rodziny w Ukrainie.
- Jak ja wrócę do domu? - pytał.
Weteran wyproszony z samolotu. Pokazał zawartość plecaka
Jak podaje kanał Nexta, mężczyzna pokazał obsłudze zawartość swojego plecaka, w którym były prezenty dla rodziny.
Dyskusja między załogą a mężczyzną miała trwać półtorej rodziny. W pewnym momencie upadł on na podłogę.
Ostatecznie mężczyźnie odmówiono pozostania na pokładzie. Decyzję argumentowano tym, że zachowuje się niestosownie. Na nagraniu widać, jak wychodzi on z samolotu.
Do sprawy odniósł się WizzAir. "Przykro nam z powodu tego incydentu, o którym wiemy. Obecnie go badamy" - napisano na Twitterze przewoźnika.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
