Ukraińcy odpowiedzieli ogniem, Rosjanie zaskoczeni. "Stali się ofiarą"

Oprac.: Karolina Głodowska
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ujawnia szczegóły ataku dronów morskich w Cieśninie Kerczeńskiej. Uszkodzone śmigłowce, barka ze sprzętem, ofiary śmiertelne, a także ranni - to bilans uderzenia, na które Rosjanie mieli nie być przygotowani. "Spodziewali się łatwego polowania, ale sami stali się ofiarą" - napisano w komunikacie, do którego dołączono obszerny film z operacji.

Do ataku ukraińskich dronów morskich w Cieśninie Kerczeńskiej doszło w nocy z 5 na 6 grudnia. Prócz doniesień medialnych, relacji mieszkańców i lakonicznych komunikatów Rosjan, o akcji Ukrainy niewiele było wiadomo.
W nocy słychać było odgłosy eksplozji, a ruch na moście Krymskim wstrzymano na kilka godzin. Rosyjskie Ministerstwo Obrony potwierdziło wprawdzie, że doszło do uderzenia, ale podkreśliło, że wojska Kremla atak odparły - w regionie zniszczonych zostać miało sześć dronów morskich i jeden UAV.
Wojna w Ukrainie. Atak w Cieśninie Kerczeńskiej, Rosja miała kłopoty
W poniedziałek Ukraińska Służba Bezpieczeństwa opublikowała film, z którego wynika, że Rosjanie z odparciem ataku mieli spore problemy.
SBU w komunikacie przekazała, że na ukraińskie drony "polowały" rosyjskie śmigłowce, samoloty i łodzie patrolowe Raptor.
"Rosyjscy piloci myśleli, że są myśliwymi i spodziewali się łatwego polowania, ale sami stali się ofiarą, gdy morskie drony w odpowiedzi otworzyły ogień" - napisano. Jak opisuje The Kyiv Independent, ukraińskie maszyny uzbrojone miały być w karabiny maszynowe z mechanizmem automatycznego naprowadzania i namierzania celów.
Krym. Rosjanie z kłopotami po ataku dronami morskimi
Ukraińskie służby, powołując się na przechwycone rozmowy, przekazały, że w starciu w cieśninie uszkodzili rosyjskie śmigłowce.
Zginąć miało też kilku członków załogi, kolejni zostali ranni. Konkretnych danych jednak nie przekazano.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja
W trakcie operacji drony uszkodzić miały także barkę transportującą sprzęt wojskowy i do naprawy mostu Krymskiego, który "okupanci próbują reperować po wcześniejszych atakach ukraińskich służb".
Źródło: The Kyiv Independent
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!