Skandal w ukraińskiej armii. Żołnierze żądają usunięcia dowódcy

Marcin Jan Orłowski

Marcin Jan Orłowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
5 tys.
Udostępnij

"Moi towarzysze nie mogą dłużej milczeć (...) Dzięki niezrozumiałym działaniom i całkowitej nieznajomości sytuacji kierownictwa 41. brygady, wielu dobrych żołnierzy zginęło w ostatnich dniach, w tym wykwalifikowani oficerowie" - informuje Andrij Dzindzia. Ukraiński wojskowy kolejny raz zaapelował o odsunięcie od dowództwa pułkownika Serhija Romaszko.

Żołnierze skarżą się na pułkownika Serhija Romaszko
Żołnierze skarżą się na pułkownika Serhija RomaszkoBiuro Prasowe Prezydenta Ukrainydomena publiczna

O skandalicznych decyzjach dowódcy 41. brygady Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował dziennikarz, a obecnie żołnierz Andrij Dzindzia. Według wojskowego od wielu tygodni dostaje on sygnały wskazujące na niekompetencję pułkownika Serhija Romaszko.

Jak podkreśla Dzindzia, jeszcze w 2014 roku Serhij Romaszko był czynnym politykiem, który kandydował w wyborach z ramienia partii Patriotyczna Ukrainy Mykoły Gabary. Środowisko to miało powiązania z otwarcie prorosyjskimi politykami m.in. Wiktorem Medwedczukiem.

Pomimo podejrzanej kariery politycznej, jak twierdzi dziennikarz, zupełnie nagle, Serhij Romaszo został dowódcą i to w jednostce, która wysyłana jest w najcięższe do walki regiony.

"To ciekawe, jak osoba, która w czasie operacji antyterrorystycznej zajmowała się polityką i biznesem, została w pełnym wymiarze dowódcą brygady w stopniu pułkownika" - pytał retorycznie Dzindzia.

"Moi towarzysze nie mogą dłużej milczeć. Nasz 206. batalion, który przeszedł przez obwód chersoński, Wowczańsk, Bachmut, jest obecnie praktycznie niszczony" - dodał.

Problemy wewnątrz Sił Zbrojnych Ukrainy. Żołnierze skarżą się na dwodóców

Zdaniem wojskowego, dowódca 41. brygady stale popełnia błędy, które doprowadzają do ogromnych strat w sprzęcie, a przede wszystkim w ludziach.

"Dzięki niezrozumiałym działaniom i całkowitej nieznajomości sytuacji kierownictwa 41. brygady, wielu dobrych żołnierzy zginęło w ostatnich dniach, w tym wykwalifikowani oficerowie" - podkreślił.

Kończąc swój wpis Andrin Dzindzia zwrócił uwagę, że wśród żołnierzy krąży plotka o wycofaniu brygady z walki i odsunięciu o dowództwa Sierhija Romaszko, jednak nie jest to w żaden sposób potwierdzone.

O problemach w oddziałach należących do 41. brygady pisał już wcześniej były wojskowy Roman Peleh. We wpisach udostępnianych w mediach społecznościowych pisał m.in., że jednostki które walczą na najtrudniejszych odcinkach frontu są "wcierane w proch".

"Jest dużo 200 i 300 (zmarłych i ciężko rannych - red.). Dobrych żołnierzy rzuca się na mięso" - informował.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Miller: Orban prowadzi politykę lekceważenia zagrożenia rosyjskiego
      Miller: Orban prowadzi politykę lekceważenia zagrożenia rosyjskiegoPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na