Rosyjskie szkoły coraz bardziej zmilitaryzowane. Uczą dzieci kopać okopy

W szkołach w całym kraju gloryfikuje się służbę w siłach zbrojnych, tworzone są "ochotnicze kompanie" nastolatków, a krajowy program nauczania jest zmieniany tak, aby kłaść nacisk na obronę ojczyzny - czytamy na stronie stacji.Militaryzacja rosyjskich szkół publicznych nasiliła się od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Minister edukacji Siergiej Krawcow powiedział niedawno, że w rosyjskich szkołach i uczelniach działa obecnie około 10 000 tak zwanych klubów "wojskowo-patriotycznych", a w ich pracach uczestniczy ćwierć miliona osób.

W sierpniu prezydent Władimir Putin podpisał ustawę wprowadzającą nowy obowiązkowy kurs w szkołach: "Podstawy bezpieczeństwa i obrony ojczyzny".Ministerstwo Edukacji promowało następnie kursy w ramach tej inicjatywy, które miały obejmować wycieczki do jednostek wojskowych, "gry wojskowo-sportowe, spotkania z personelem wojskowym i weteranami" oraz zajęcia na temat dronów - wymienia CNN.

Według ministerstwa, uczniowie szkół średnich mieliby również uczyć się używania ostrej amunicji "pod okiem doświadczonych oficerów jednostek wojskowych lub instruktorów wyłącznie na linii ognia".

Przeprowadzona przez CNN analiza treści w rosyjskich mediach społecznościowych i lokalnych pokazuje, że podstawowe szkolenie wojskowe przechodzą w Rosji już nawet dzieci w wieku siedmiu i ośmiu lat. 

Rosja wprowadza także zmiany w książkach, z których młodzi uczą się historii. Podręcznik "Historia Rosji" ma teraz na okładce Most Krymski i nowy rozdział poświęcony najnowszej historii Ukrainy. Istnieją sekcje zatytułowane "Fałszowanie historii", "Odrodzenie nazizmu", "Ukraiński neonazizm" i "Rosja to kraj bohaterów" - pisze CNN.Młodzież jest również zachęcana do rywalizacji w tak zwanych Młodzieżowych Wojskowych Igrzyskach Sportowych. Wśród konkurencji są m.in. rzut granatem, trening musztry, pokonywanie toru przeszkód i składanie karabinu szturmowego Kałasznikowa.

Jak podkreśla CNN, część nauczycieli, którzy nie byli entuzjastycznie nastawieni do zmian, straciła pracę.

Źródło: CNN

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!