Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Putin zaskakuje wyznaniem o Ukrainie. "Nie przyszło mi to do głowy"

- Przed 2014 rokiem nie przyszło mi do głowy, że może istnieć taki konflikt między Rosją i Ukrainą - oznajmił Władimir Putin na Forum Kulturalnym w Petersburgu, wywołując zdziwienie zagranicznych komentatorów. Rosyjski prezydent stwierdził, że wiele wykształconych osób, w tym on, nie zdawało sobie sprawy z procesów przebiegających w społeczeństwie Ukrainy przed wybuchem wojny dziewięć lat temu.

Władimir Putin zadziwił słowami o Ukrainie na forum w Petersburgu
Władimir Putin zadziwił słowami o Ukrainie na forum w Petersburgu/MIKHAIL METZEL / SPUTNIK/AFP

Rosyjski prezydent wystąpił na trwającym od czwartku międzynarodowym IX Forum Kulturalnym w Petersburgu. Putin odniósł się do początku konfliktu ukraińsko-rosyjskiego z lutego 2014 roku. Wtedy to prorosyjscy separatyści, wykorzystując protesty na kijowskim Majdanie Niepodległościowym rozpoczęli wystąpienia zbrojne na południowym wschodzie Ukrainy

Na początku marca 2014 roku Rosjanie zaanektowali Krym, przeprowadzając nieuznawane na arenie międzynarodowej referendum. Zostało zorganizowane pod groźbą użycia broni i przy zakazie bezstronnym obserwatorom wstępu na półwysep. 

W lutym 2022 roku po kilku latach wojny hybrydowej w Donbasie doszło do pełnoskalowej inwazji rosyjskiej armii na terytorium Ukrainy.

Władimir Putin o konflikcie z Ukrainą. "Powiedziałbym: czy oszalałeś?"

Władimir Putin stwierdził w piątek, że tak jak "wielu innym wykształconym, kompetentnym i utalentowanym osobom" przed 2014 rokiem możliwość konfliktu zbrojnego między Rosją a Ukrainą nie przyszłaby mu do głowy. 

- Gdyby przed 2014 rokiem powiedzieli mi, że jest to możliwe, powiedziałbym: oszalałeś? - stwierdził przywódca Rosji, za którym w marcu Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania w związku z wojną w Ukrainie. - Ale przyznaję, że ludzie nie poszli za mną, nie rozumieli, co się dzieje i oczywiście mieli prawo do posiadania własnego stanowiska, własnego punktu widzenia  - uzupełnił prezydent. 

Według Putina "trzeba patrzeć nie na to, co ludzie mówią, ale na to, co robią". - Jeżeli ta działalność jest związana ze szkodzeniem własnemu krajowi, własnemu narodowi, taka działalność też ma miejsce, widzimy to, tantiemy są przekazywane gdzieś, powiedzmy, wrogowi, to jest jedna historia. Jeśli jest to tylko opinia, punkt widzenia, ocena sytuacji - to inna historia - mgliście tłumaczył rosyjski przywódca i dodał, że kluczowym czynnikiem konfliktu były nastroje społeczne i tożsamość narodowa mieszkańców spornych terytoriów.

Wywody rosyjskiego prezydenta postanowił skomentować na X (dawniej Twitter) Anton Heraszczenko, doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy. Według polityka Putin jest "szalony" a jego stan jedynie się pogarsza.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!


Sawicki o wyborach prezydium Sejmu: PiS chciało być męczennikiem/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także