Przechwycono list do Putina. Padła propozycja "odzachodnienia"
Przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin w liście do Władimira Putina pisał o planach nasilenia konfrontacji z Zachodem - wynika z informacji przechwyconych przez hakerów. Pomysł miałby zostać wdrożony po wyborach prezydenckich w Rosji, przypadających na połowę marca.
Hakerzy włamali się do skrzynki pocztowej jednego z pracowników Instytutu Informacji o Naukach Społecznych - podał portal sił operacji specjalnych Ukrainy, Centrum Narodowego Sprzeciwu.
Wśród otrzymanej przez niego korespondencji znalazł się e-mail Wiaczesława Wołodina - szefa niższej izby rosyjskiego parlamentu - do Władimira Putina.
W wiadomości z 30 listopada Wołodin proponuje Putinowi, by po wyborach prezydenckich w Rosji, planowanych na 15-17 marca, wdrożyć koncepcję "odzachodnienia" kraju.
Szef Dumy z propozycją dla Putina
Według opracowania Instytutu Rosja potrzebuje transformacji i wzmocnienia wobec stojących przed nią wyzwań, które są podobne do wyzwań "Wielkiej Wojny Ojczyźnianej".
Mają w tym "pomóc" działania obejmujące m.in. wzmocnienie cenzury czy niepokojąco brzmiące "rozwiązanie problemu ruchów opozycyjnych". "Podobne kroki pozwolą przeobrazić społeczeństwo i przejść do przyśpieszonej mobilizacji w okresie powyborczym" - napisał Wołodin.
Według Instytutu w społeczeństwie rosyjskim wyczuwalny jest wzrost napięcia związany m.in. z tym, że coraz więcej mężczyzn w wieku produkcyjnym doświadcza traumy wojny, a także z poziomem cen i wynagrodzeń w sytuacji coraz większych wydatków na "specjalną operację wojskową", jak rosyjska propaganda określa wojnę na Ukrainie.
***
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!