Potężna eksplozja w Enerhodarze. Uderzyli w rosyjską policję
Ukraiński wywiad wojskowy poinformował, że przeprowadzono udany atak na siedzibę okupacyjnej policji w Enerhodarze, niedaleko Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. W wyniku uderzenia drona rannych zostało "wielu funkcjonariuszy". Przetransportowano ich do szpitali, a docelowo mają zostać ewakuowani śmigłowcami do Rosji. Atak ukraińskiego bezzałogowca nagrano, a film trafił do mediów społecznościowych.

Do eksplozji doszło o godzinie 9:23 w Enerhodarze, a więc okupowanym mieście na południu Ukrainy, niedaleko Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.
Wojna w Ukrainie. Potężna eksplozja w Enerhodarze
O wybuchu poinformował w mediach społecznościowych ukraiński wywiad wojskowy (HUR), przekazując, że wielu funkcjonariuszy policji okupacyjnej odniosło obrażenia.
Jak donosi HUR, do eksplozji doszło, gdy w gabinecie komendanta znajdowało się wielu "szefów miejskiej policji". W komunikacie przekazano, że wśród rannych jest naczelnik miejskiej komórki pułkownik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji Paweł Czesanow czy jego zastępca.
Oprócz tego Ukraińcy powiadomili, że w wybuchu poszkodowanych zostało również kilku innych szefów wydziałów.
Funkcjonariusze z obrażeniami trafili do miejscowego szpitala, gdzie przetransportowano ich w ramach "pilnych działań". Następnie wezwano trzy karetki pogotowia, które przewiozły rannych do Melitopola. Stamtąd mają trafić już bezpośrednio do Rosji. HUR pisze o ewakuacji wojskowymi śmigłowcami.
Eksplozja w Enerhodarze. Opublikowano nagranie z ataku drona
Z raportu dowiadujemy się, że zaatakowany budynek służył rosyjskiej policji jako siedziba. Wewnątrz mieszkali też pracownicy personelu. "W wyniku eksplozji obiekt uległ znacznemu uszkodzeniu, a ogień rozprzestrzenił się na trzech, a nawet pięciu kondygnacjach.
Jak czytamy w sprawozdaniu, poruszanie się po mieście wciąż jest utrudnione, a miejsce wybuchu odgrodzone. HUR donosi też o całkowitym wyłączeniu internetu.
Do relacji tekstowej z przeprowadzonej akcji dołączono także nagranie przedstawiające atak ukraińskiego bezzałogowca na budynek, w którym znajdowali się rosyjscy funkcjonariusze.
Niespełna czterdziestosekundowe nagranie zatytułowano "Enerhodar". W kadrze widzimy najpierw szeroką panoramę miasta i horyzont, ale maszyna konsekwentnie obniża wysokość lotu i zmierza w kierunku jednego z bloków. Obraz przestaje być widoczny w momencie uderzenia w jedno z okien.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!