Armia domaga się pół miliona osób. Ukraina szykuje zmiany w mobilizacji
Obniżenie dolnej granicy wieku mobilizacji, wezwania do wojska za pośrednictwem poczty elektronicznej, a także zakazy i ograniczenia dla uchylających się od poboru - przewiduje projekt ustawy o mobilizacji w Ukrainie. Ministerstwo obrony zapowiedziało również, że zamierza "dokonać ewidencji" obywateli, którzy obecnie znajdują się za granicą, by wezwać ich do powrotu i stanięcia w obronie kraju.
"Gabinet Ministrów Ukrainy, jako podmiot inicjatywy ustawodawczej, zarejestrowany w Radzie Najwyższej Ukrainy: złożono projekt ustawy 'W sprawie zmiany niektórych aktów prawnych Ukrainy w zakresie usprawnienia niektórych kwestii mobilizacji, rejestracji wojskowej i służby wojskowej'" - powiadomił przedstawiciel Gabinetu Ministrów w parlamencie Taras Melnyczuk.
W projekcie zamieszczono zmiany dotyczące mobilizacji i służby wojskowej. W dokumencie pojawiają się również zapisy o odpowiedzialności za niestawienie się w urzędzie rejestracji i poboru do wojska.
Mobilizacja w Ukrainie. "Dowództwo wojskowe złożyło wniosek o mobilizację 500 tys. osób"
Jeszcze przed przedstawieniem projektu przywódca frakcji Sługa Narodu Dawid Arachamia wskazywał, że prace nad zmianami odbywały się na wniosek wojska.
"Dowództwo wojskowe złożyło wniosek o mobilizację 500 tys. osób. Rząd opracowuje przepisy. Prezydent jasno określił, że wymaga kompleksowego podejścia do rozpoczęcia służby w Siłach Zbrojnych Ukrainy (...) Wojsko potrzebuje rozwiązania swoich problemów. Obywatele chcą odpowiedzi na wszystkie ważne pytania" - napisał w mediach społecznościowych.
W szeregu zmian znalazły zapisy m.in. o: obniżeniu dolnej granicy wieku mobilizacji z 27 do 25 lat, zniesieniu poborowej służby wojskowej jako rodzaju służby wojskowej, w zamian zaproponowano przeniesienie wszystkich poborowych do rezerwy, wprowadzeniu podstawowego szkolenia wojskowego dla obywateli Ukrainy na okres do trzech miesięcy dla wszystkich obywateli w wieku od 18 do 25 lat we wszystkich placówkach edukacyjnych.
Co więcej, pojawiła się propozycja, by wezwania do komisariatów wojskowych mogły być wysyłane mailem lub poprzez elektroniczne konto poborowe. Jak podaje portal TSN, minister obrony Rustem Umierow informował, że zmiana ta miałaby dotyczyć zarówno obywateli Ukrainy pozostających w kraju, jak i tych przebywających za granicą.
Ministerstwo obrony zapowiedział również, że zamierza "dokonać ewidencji" obywateli, którzy obecnie znajdują się za granicą, by zwrócić do do nich do powrotu i stanięcia w obronie kraju. Umierow informował, że w ostatnich miesiącach sprawdzano bazy, by policzyć, ilu mężczyzn w wieku poborowym wyjechało z Ukrainy po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji. Dane mają być konsultowane z innymi resortami.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja
Wojna w Ukrainie. Zakazy i ograniczenia dla uchylających się od poboru
W fragmencie projektu ustawy, który został opublikowany przez Jarosława Żelezniaka, deputowanego Rady Najwyższej Ukrainy pojawią się zapisy o odpowiedzialności za niestawienie się w urzędzie rejestracji i poboru do wojska. Projekt zakłada zastawanie wobec takich osób środków tymczasowych, polegających na: zakazie wyjazdu za granicę, ograniczenia prawa kierowania pojazdem i uzyskania prawa jazdy, odmowy zawarcia umów kredytowych czy zakaz obrotu majątkiem.
Projekt przygotowany przez rząd został przedłożony Radzie Najwyższej. Przed uchwaleniem projektu pracami nad dokumentem zajmie się parlament. Oznacza to, że nie wszystkie propozycje mogą zostać wprowadzone w życie. Rada Najwyższa rozpatrzeniem zajmie się 10 stycznia.
Źródła: Belsat, Unian, Hromadske, TSN
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!