Do zdarzenia miało dojść w nocy z 23 na 24 stycznia. Mężczyzna, którego wizerunek został zarejestrowany przez monitoring, "używając podstępu" nakłonił poznaną w Sosnowcu 17-latkę na podróż do Zabrza. Tam w pustostanie miał zgwałcić dziewczynę. Policja informuje także, że podejrzewany mężczyzna ukradł jej telefon oraz zegarek. Zabrze. Poszukiwany za zgwałcenie był wcześniej notowany Wizerunek poszukiwanego został zarejestrowany przez kamery w autobusie, którym razem z 17-latką mężczyzna jechał z Katowic do Zabrza. Prokurator podjął decyzję o jego upublicznieniu. Krótko po tym policji udało się ustalić jego personalia i zatrzymać poszukiwanego. W poniedziałkowy wieczór trwały czynności z udziałem podejrzewanego o zgwałcenie. Bliższe informacje w tej sprawie policja ma przedstawić we wtorek. Mł. asp. Sebastian Bijok z zabrzańskiej policji przekazał, że zatrzymany to 40-latek. - Ma dosyć bogatą przeszłość kryminalną, odbywał już kary pozbawienia wolności, m.in. również za zgwałcenie. Dlatego będzie prawdopodobnie odpowiadał w warunkach recydywy - powiedział policjant. Jak dodał, 40-latek był też poszukiwany do odbycia kary więzienia.