W Bargłówce zginęły matka i córka. Policja szuka 40-letniej blondynki
Po wypadku w Bargłówce, gdzie zginęły matka i jej 11-letnia córka, policja opublikowała apel. Mundurowi zwracają się do kierowców, którzy podróżowali w niedzielę rano drogą wojewódzką nr 919. W szczególności proszą o zgłoszenie się na policję około 40-letniej blondynki, która widziała przebieg zdarzenia.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę około godz. 10 na granicy miejscowości Bargłówka i Trachy (woj. śląskie).
Wypadek w Bargłówce. Zginęły dwie osoby
"Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że z niewiadomych dotąd przyczyn kierująca straciła panowanie nad pojazdem, w wyniku czego doszło do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka jeepem" - przekazała gliwicka policja.
W wypadku zginęła 38-letnia kobieta i jej 11-letnia córka.
"Warunki atmosferyczne w chwili zaistnienia wypadku były trudne, a nawierzchnia śliska. Prowadzący oględziny zabezpieczyli wszelkie możliwe ślady na miejscu zdarzenia. Na tym etapie postępowania śledczy nie wykluczają żadnej z przyczyn tego tragicznego wypadku. Jedną z hipotez, braną pod uwagę, jest również stan nawierzchni i jej zanieczyszczenie substancją ropopochodną" - wyjaśnia policja.
Wypadek w Bargłówce. Apel policji
Mundurowi zwracają się z apelem do wszystkich kierowców, którzy w niedzielę rano poruszali się trasą, na której doszło do wypadku. Funkcjonariusze proszą o przekazanie informacji dotyczących warunków na drodze w tym miejscu, a osoby posiadające wideorejestrator o zabezpieczenie nagrania i zgłoszenie się z nim na policję."Prosimy też wszystkich świadków tragedii, w szczególności prosimy kobietę lat około 40 (włosy koloru blond), która jechała bezpośrednio za fordem i widziała przebieg zdarzenia, zatrzymała się na miejscu i zdała relację kolejnemu świadkowi, który przejął akcję ratowniczą o kontakt" - przekazała Komenda Miejscka Policji w Gliwicach.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
