Ukrainiec odwieziony na granicę. Łamał polskie prawo

Oprac.: Aleksandra Czurczak
35-letni Ukrainiec dopuścił się w Polsce licznych kradzieży oraz innych przestępstw i wykroczeń wykroczeń, za co został wydalony z kraju. Trafił w ręce funkcjonariuszy placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej, którzy przymusowo odeskortowali go na granicę z Ukrainą. Mężczyzna został objęty pięcioletnim zakazem wjazdu do Polski i obszaru Schengen.

Liczne kradzieże i inne przestępstwa, których dopuścił się obywatel Ukrainy sprawiły, że komendant bielsko-bialskiej Straży Granicznej zdecydował się o przymusowym odesłaniu 35-latka z powrotem do kraju.
"Jego zachowanie wskazuje na to, że nie zamierza on respektować i stosować się do obowiązujących na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przepisów prawa" - czytamy w komunikacie SG.
Straż Graniczna. Ukrainiec odwieziony na granicę
Mężczyzna został przez pograniczników odwieziony pod konwojem do granicy i tam został przekazany ukraińskim służbom. Otrzymał także zakaz ponownego wjazdu na terytorium Polski oraz państw obszaru Schengen na okres pięciu lat.
W oficjalnym komunikacie Straż Graniczna poinformowała także o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie “ustalenia wysokości kosztów związanych z wydaniem i wykonaniem decyzji powrotowej”.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!