Katowice: Sznur ciężarówek przed kopalnią "Wujek"

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Dziesiątki ciężarówek stoją przed punktem sprzedaży węgla kopalni "Wujek" w Katowicach. Wszystkie czekają na załadunek. Jest ich tak dużo, że inne samochody z trudem przejeżdżają ulicami w pobliżu kopalni. Kłopoty mają mieszkańcy pobliskiego osiedla. Przyczyną kolejki jest mroźna zima i związane z tym większe zapotrzebowanie na węgiel.

Ciężarówki przed kopalnią "Wujek"
Ciężarówki przed kopalnią "Wujek"RMF

W kolejce po węgiel stoją samochody z całego kraju. Reporter RMF widział np. rejestracje z Kalisza, Koszyc, Elbląga, a także samochody z województwa łódzkiego i podlaskiego. Mimo zimna, kierowcy muszą czekać na czarne złoto czasem nawet kilka dni. Nie jest to łatwe, ponieważ nie ma tam żadnych urządzeń sanitarnych - toalety czy prysznica. Kierowcy śpią w samochodach, a ciepłe posiłki przyrządzają na turystycznych kuchenkach gazowych. Tak dzieje się od lat i - jak mówią kierowcy - od lat nic się nie zmienia.

Jest też i druga strona tego problemu. Ciężarówki stojące przed kopalnią utrudniają ruch innym samochodom. Kłopoty mają także mieszkańcy pobliskiego osiedla, którzy nie kryją lekkiego poirytowania całą sytuacją. Denerwuje ich to, że w nocy kierowcy włączają silniki, próbując się ogrzać. - Jak zapuści taki silnik i chodzi on z pół godziny, to zawsze obudzi - mówili RMF mieszkańcy pobliskich domów. Inni mówili, że rozumieją kierowców, ponieważ w pobliżu nie ma innego parkingu. Rozumieją to także policjanci, którzy nie usuwają kierowców, choć obowiązuje tam zakaz zatrzymywania się. Policja organizuje objazdy lub ruch wahadłowy.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na