Zaatakowane osoby trafiły do szpitala. Matka Bartosza S. ma dwie rany kłute szyi i dwie głowy, babcia - rany kłute i cięte twarzy, nadgarstka i przedramienia, a brat - ranę ciętą policzka. 18-latek został zatrzymany. Zlecono pobranie mu krwi do badań. Niewykluczone, że był pod wpływem narkotyków. Magdalena Partyła