O skutecznej operacji ukraińskiego lotnictwa poinformował w piątek wieczorem w mediach społecznościowych dowódca Sił Powietrznych gen. Mykoła Ołeszczuk. "Nasi piloci przeprowadzają precyzyjne ataki na terenie wroga, celując w miejsca koncentracji sprzętu, a także w centra logistyczne i szlaki zaopatrzeniowe" - przekazał wojskowy. Jak podkreślił, ukraińskie lotnisko bierze czynny udział w ofensywy w obwodzie kurskim. Ukraina-Rosja. Skuteczny atak Ukraińców w obwodzie kurskim. Zawalił się most Gen. Ołeszczuk zamieścił również wideo, na którym uwieczniono przebieg operacji. Widać na nim most i celownik - po kilku chwilach nad przeprawą pojawia się gęsty, szary dym, a woda wokół aż roi się od odłamków pocisku i elementów konstrukcji. Gdy kurz opada, spod zawieruchy wyłania się spora wyrwa. Pod powierzchnią tafli rzeki znalazło się całe przęsło. Akcja pozbawiła Rosjan cennego odcinka zaopatrzeniowego. Atak Ukrainy na obwód kurski. Media: 700 rosyjskich żołnierzy odciętych Wcześniej rosyjski, niezależny kanał społecznościowych "Mash" przekazał nieoficjalnie, że Ukraińcy przeprowadzili nie jeden, a dwa ataki. Jeden z nich dotyczył właśnie uderzenia na most nieopodal Głuszkowa, co odcięło m.in. miejscowości Tiotkino, Popowo i Wołfino, a także 30 innych osad w okolicy. Oznacza to, że ewentualna ewakuacja może odbywa się tam wyłącznie drogą wodną. Media - w tym Nexta - podkreślają, że operacja armii Kijowa odcięła około 700 rosyjskich żołnierzy. Inne doniesienia mówią, że Ukraińcy mają w planach trafić w kolejną przeprawę na terytorium Rosji. Następnym celem może być most we wsi Zwannoje. Więcej informacji o wojnie w Ukrainie. Czytaj raport specjalny Interii. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!