Tragedia w Gdańsku. Odkryto zwłoki młodej kobiety i noworodka
Ciało młodej kobiety i noworodka odkryto w jednym z mieszkań w Gdańsku. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, zwłoki dziecka miały znajdować się w pralce, a kobieta była w ciąży i miała poronić.
Ciało kobiety zostało znalezione we wtorek wieczorem przez jej partnera.
Gdańsk. Ciało kobiety i noworodka w mieszkaniu
To wówczas mężczyzna wezwał policję, która niezwłocznie udała się na miejsce, gdzie dokonano tragicznego odkrycia.
- Na miejscu ujawniono zwłoki kobiety i noworodka płci męskiej. Trwały czynności śledcze. Na dziś (środa - red.) zaplanowano sekcje zwłok - dowiedział się portal polsatnews.pl w rozmowie z Grażyną Wawryniuk, rzeczniczką Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
RMF FM dotarł do nieoficjalnych informacji, z których wynika, że cało dziecka zostało odkryte w pralce podczas policyjnej interwencji. Prokuratura nie potwierdziła jednak tych doniesień.
Z ustaleń Radia Gdańsk wynika z kolei, że do zdarzenia doszło w samym centrum Gdańska. Zmarła kobieta miała mieć 22 lata. Według doniesień jej ciało znajdowało się na kanapie.
Ciało kobiety i noworodka w mieszkaniu. Zatrważające ustalenia
Według ustaleń Polsat News kobieta zmarła z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, była w piątym lub szóstym miesiącu ciąży i miała poronić.
Wawryniuk dodała, że na obecnym etapie dochodzenia wciąż nie ma wyników sekcji zwłok.
