Nowe przepisy, pozwalające komornikom przejmować pieniądze przeznaczone na wypłaty w zadłużonych przedsiębiorstwach, budzą w kraju coraz większe kontrowersje. W tym miesiącu stoczniowcy dostali wcześniej pensje - 4 lutego - na dzień przed wejściem w życie kontrowersyjnych przepisów. Stoczniowcy są pewni, że gdyby z wypłatą poczekano jeszcze kilka dni, mogłyby być kłopoty z zajętymi przez komorników kontami. - Rabuje się ludzi zgodnie z prawem, więc wybuch byłby tak właściwie przeciwko prawu - przestrzega Kazimierz Grajcarek z "Solidarności", który już zapowiada, że jego związek zapewni szeroką informację o konsekwencjach zmian przepisów. "Solidarność" ma pretensje do ekspertów od prawa, że nie bili na alarm przy zmianie kodeksu postępowania cywilnego. Akcję zbierania podpisów przeciwko nowym przepisom prowadzi śląsko-dąbrowska "Solidarność". Zmiany kontrowersyjnych przepisów żądają także związkowcy z "Solidarności", którzy od wczoraj prowadzą protest głodowy w Warszawie.