Poważny problem z ASF w Gdyni. Zwołano sztab kryzysowy

Oprac.: Aleksandra Czurczak
W Gdyni zbierze się sztab kryzysowy w sprawie martwych dzików znalezionych w mieście. Początkowo podejrzewano, że zwierzęta zostały otrute, jednak badania wykazały, że były zarażone wirusem afrykańskiego pomoru świń (ASF).

W czwartek w Gdyni zbierze się sztab kryzysowy w związku ze znalezionymi w mieście martwymi dzikami. Przeprowadzone badania wykazały, że zwierzęta były zarażone wirusem afrykańskiego pomoru świń (ASF).
- Plan postępowania zostanie wyznaczony przez służby podczas dzisiejszego spotkania sztabu kryzysowego - przekazała w czwartek rano rzeczniczka gdyńskiego ratusza Agata Grzegorczyk.
Wyjaśniła, że w sztabie weźmie udział ok. 20 osób z policji, straży miejskiej, Lasów Państwowych, a także pracownicy wydziału zarządzania kryzysowego i powiatowy lekarz weterynarii.
ASF w Gdyni
W ubiegłym tygodniu mieszkańcy gdyńskich Karwin zgłosili strażnikom miejskim znalezienie na ulicy ośmiu martwych warchlaków.
- Odkrycie spacerowiczów strażnicy i leśnicy powiązali początkowo z wcześniejszym wypadkiem komunikacyjnym, w którym zginęła locha. Jednak wobec podejrzeń mieszkańców, że zwierzęta zostały otrute, zlecono badania w kierunku ustalenia przyczyny zgonu młodych dzików - podała Grzegorczyk.
Zaznaczyła, że przeprowadzona sekcja wykluczyła otrucie zwierząt. - Wykonano też testy pod kątem ASF. Okazało się, że zwierzęta były zainfekowane - przekazała.
Oficer prasowa gdyńskiej policji podkom. Jolanta Grunert poinformowała, że truchła zwierząt znaleziono na osiedlu przy ulicach Staffa i Konopnickiej. - Prowadzimy postępowanie sprawdzające, czy mogło dojść do popełnienia przestępstwa - dodała.
Grzegorczyk podała, że od 16 kwietnia br. powiatowy lekarz weterynarii otrzymał zgłoszenie o 17 martwych dzikach odnalezionych w gdyńskich dzielnicach: Chwarzno, Wiczlino i Karwiny.
Gdynia. Martwe dziki zarażone wirusem ASF
Afrykański pomór świń (ASF) to groźna, zakaźna i zaraźliwa choroba wirusowa świń domowych i dzików. W przypadku wystąpienia ASF w stadzie dochodzi do dużych spadków w produkcji: zakażenie przebiega powoli i obejmuje znaczny odsetek zwierząt w stadzie, przy czym śmiertelność zwierząt sięga nawet 100 proc.
Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF, choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!