Mazurek: Prezydent Gdańska ofiarą zbrodniczej agresji
Jesteśmy wstrząśnięci tym przerażającym zdarzeniem. Nic i nigdy nie może usprawiedliwić zbrodni – napisała o ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

"Dziś prezydent Adamowicz nie jest naszym przeciwnikiem politycznym, ale ofiarą zbrodniczej agresji" - dodała.
Do ataku na Adamowicza doszło w Gdańsku w niedzielę wieczorem. Atak przeprowadził mężczyzna, który podczas odliczania do "Światełka do nieba" o godz. 20.00 wtargnął na scenę. Prezydent trafił do szpitala.
Do tej sytuacji rzeczniczka PiS odniosła się na Twitterze. "Jesteśmy wstrząśnięci tym przerażającym zdarzeniem. Nic i nigdy nie może usprawiedliwić zbrodni. Dziś prezydent Adamowicz nie jest naszym przeciwnikiem politycznym, ale ofiarą zbrodniczej agresji. Łączymy się w modlitwie o jego zdrowie" - podkreśliła.
Atak na prezydenta Gdańska. Zdjęcia
W niedzielę, 13 stycznia, podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy doszło do ataku na prezydenta Gdańska. Podczas "Światełka do nieba" na scenę wtargnął 27-letni mieszkaniec Gdańska, który zadał ciosy nożem Pawłowi Adamowiczowi. Prezydent Gdańska był reanimowany, a następnie został przewieziony do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, gdzie przeszedł poważną, pięciogodzinną operację. Jak poinformowali lekarze, stan Pawła Adamowicza jest bardzo poważny. Ma rany serca, przepony i narządów wewnętrznych jamy brzusznej.






