Wypadek na kolejce grawitacyjnej. Trzy osoby ranne, w tym dwoje dzieci
Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, zostały ranne na zjeżdżalni grawitacyjnej na Wyżynie Śląskiej. Policja poinformowała, że noga jednego z chłopców dostała się pod wagonik. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Wypadek miał miejsce w poniedziałek ok. godz. 12 na kolejce grawitacyjnej na Górze św. Anny (woj. opolskie). Dwóch chłopców w wieku 9 lat zjeżdżało jednym wagonikiem. W pewnym momencie noga jednego z chłopców dostała się pod pojazd.
Na miejscu lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejsce skierowano również pięć zespołów straży pożarnej.
- Poszkodowany chłopiec Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym został zabrany do szpitala w Katowicach. Drugi z urazem głowy został przewieziony przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala w Opolu - przekazała w rozmowie z Radiem Opole rzecznik strzeleckiej policji Dorota Janać.
Wypadek na zjeżdżalni grawitacyjnej. Trzy osoby są ranne
Na skutek zderzenia dwóch wagoników ranna w wypadku została także 25-letnia kobieta. Ratownicy przetransportowali ją do szpitala.
Jak podaje Radio Opole, w momencie zdarzenia 9-letni chłopcy znajdowali się pod opieką dziadków.
Kolejka grawitacyjna została po wypadku tymczasowo zamknięta. - Obecnie na miejscu pracują policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy będą ustalać szczegółowe przyczyny tego wypadku - poinformowała Dorota Janać w rozmowie z lokalnym serwisem.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
