Komisarz Paulina Onyszko z policji na Białołęce zaznaczyła, że na terenie prowadzone były prace konserwacyjne w komorze ciepłowniczej. Zgłoszenie wpłynęło na komendę policji około godz. 10:47. - Z niewyjaśnionych przyczyn doszło do wybuchu. Zginęło dwóch mężczyzn, którzy wykonywali prace konserwatorskie w komorze - dodała w rozmowie z Interią. Eksplozja na Tarchominie. Zginęło dwóch mężczyzn Jak wskazała, mimo udzielenia im szybkiej pomocy medycznej, mężczyźni nie przeżyli eksplozji. Nadmieniła, że nie ma innych poszkodowanych osób. Kom. Onyszko przekazała, że na miejscu są policjanci pod nadzorem prokuratora. Teren został zabezpieczony. Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną eksplozji. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!