Wieliszew: Dramatyczne odkrycie. W jeziorze dryfowały zwłoki
Oprac.: Norbert Amlicki
W miejscowości Wieliszew (woj. mazowieckie) pod Warszawą doszło do dramatycznego odkrycia. Jeden z wędkarzy nad ranem zauważył dryfujące zwłoki w Jeziorze Wieliszewskim.

Wędkarz od razu zadzwonił pod numer alarmowy. Policjanci zgłoszenie otrzymali około godz. 10:30. - Na miejsce zostały zadysponowane jednostki straży pożarnej i policji - przekazał Interii sierż. sztab Rafał Markiewicz, oficer prasowy Komendy Stołecznej Policji.
Straż wyłowili zwłoki z jeziora
Z relacji policji wiemy, że strażacy wyłowili ciało denata. - Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. - Zwłoki zostaną przewiezione do zakładu medycyny sądowej celem wykonania sekcji - dodał sierż. sztab. Markiewicz.
Dziennikarze "SE" ustalili, że zwłoki mogą należeć do zaginionego przed tygodniem około 50-letniego mężczyzny.
Policja jednak nie potwierdza tej wersji. Funkcjonariusze prowadzą działania, które mają na celu ustalenie tożsamości mężczyzny.