Do zdarzenia doszło na zamkniętym osiedlu przy Berensona na Białołęce. - Zgłoszenie dostaliśmy w poniedziałek tuż po 8 rano. Na miejscu wciąż prowadzone są czynności - przekazał sierżant Bartłomiej Śniadała z biura prasowego stołecznej policji. Dodał, że ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca dodgem, wyjeżdżając z parkingu podziemnego na zamkniętym osiedlu przy Berensona, nie zauważyła kobiety z dwójką dzieci w wieku czterech i sześciu lat. Potrącona została sześcioletnia dziewczynka, która jechała na rowerku. Potrącenie sześciolatki. Dziecko trafiło do szpitala - Dziecko zostało zabrane do szpitala. Ustalamy jeszcze okoliczności zdarzenia - powiedział Śniadała. Dodał, że kobiecie i drugiemu dziecku nic się nie stało. - Zarówno matka, jak i kierująca samochodem zostały przebadane pod kątem zawartości alkoholu we krwi. Były trzeźwe - zaznaczył.