Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka siedleckiej policji nadkom. Agnieszka Świerczewska, zgłoszenie o nocnej kradzieży sześciu rur karbowanych złożył kierownik budowy. Ustalono sprawcę kradzieży. Przyjechał własnym samochodem Mundurowi dość szybko ustalili, że prawdopodobnym sprawcą kradzieży jest mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Kiedy funkcjonariusze zjawili się u niego, mężczyzna początkowo zaprzeczał, że ma cokolwiek wspólnego z kradzieżą. "Zmienił zdanie, gdy na jego posesji odnaleziono skradzione rury, które na dodatek rozpoznał wezwany na miejsce kierownik budowy" - przekazała rzeczniczka. Zobacz też: Wojna na Ukrainie. Siergiej Ławrow kontra ukraiński dziennikarz 49-latek został zatrzymany. Za kradzież mienia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna przyznał w końcu, że zamierzał wykorzystać rury do wykonania przepustów wody. Na teren budowy pojechał nocą własnym samochodem z przyczepką i w ten sposób przetransportował je na swoją posesję.