Przedterminowe wybory burmistrza Pułtuska. Podano termin
Oprac.: Karina Jaworska
Przedterminowe wybory w Pułtusku odbędą się 13 października 2024 roku. Spowodowane są rezygnacją obecnego burmistrza miasta Krzysztofa Nuszkiewicza, który po wyborach samorządowych został zawieszony przez Donalda Tuska. Wojewoda Mazowiecki decyzję premiera tłumaczył postanowieniem prokuratury z 2018 roku.
Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt rozporządzenia w sprawie przedterminowych wyborów w Pułtusku (woj. mazowieckie). W załączonym kalendarzu widnieje data głosowania, które zaplanowano na 13 października. Wcześniejsze wybory są konsekwencją rezygnacji z mandatu przez Krzysztofa Nuszkiewicza, dotychczasowego burmistrza miasta.
Przedterminowe wybory w Pułtusku. Krzysztof Nuszkiewicz tłumaczy
Po kwietniowych wyborach samorządowych premier Donald Tusk zawiesił Krzysztofa Nuszkiewicza. Następnie w lipcu sam Nuszkiewicz poinformował poprzez media społecznościowe o rezygnacji ze swojej posady. "Informuję, iż zrzekłem się mandatu Burmistrza Miasta Pułtusk" - zawiadomił.
Podał, że powodem takiej decyzji jest "przedłużająca się procedura odwoławcza w Sądach Administracyjnych od bezzasadnego zawieszenia mnie w obowiązkach Burmistrza".
Nuszkiewicz zaznaczył, że startując w wyborach jego kandydaturę zaakceptowała PKW. Dodał, że nie posiadał innego zakazu, który uniemożliwiłby mu realizację funkcji i obowiązków burmistrza.
"Zostałem wybrany radnym, ale w związku z wyborem na Burmistrza automatycznie wygasł mi mandat radnego. Pomimo tego, że wygrałem wybory, jako Burmistrz, nie pobierałem wynagrodzenia. Zmuszony byłem również zawiesić działalność gospodarczą oraz nie mogłem powrócić do pracy" - tłumaczył we wpisie.
Później dodał, że "wybór nowego burmistrza, a nie osoby wyznaczonej do pełnienia jego obowiązków, przyczyni się do stabilizacji gminy i możliwości jej dalszego rozwoju".
Premier zawiesił burmistrza Pułtuska. W tle postanowienie prokuratury
Do czasu ogłoszenia wyników przedterminowych wyborów, miastem zarządza wyznaczona na komisarza Marzena Cendrowska, którą premier Donald Tusk wskazał na miejsce Krzysztofa Nuszkiewicza.
Decyzję premiera wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski tłumaczył postanowieniem prokuratury z 2018 roku. Według wojewody, prokuratura "nałożyła na niego (Nuszkiewicza - red.) postanowienie związane z zakazem podejmowania decyzji i organizowania kwestii dotyczących zamówień publicznych. Ta decyzja prokuratury powoduje, że obecnie nie ma możliwości objęcia mandatu, chyba że ta decyzja zostanie zmieniona sądowo" - powiedział Frankowski w Radiu dla Ciebie.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
