Komunikacja na święta
Najchętniej korzystają z pociągów albo z własnych samochodów. Polacy szykują się do wyjazdów na święta. Dużą popularnością cieszą się koleje. PKP Intercity uruchomiło 20 dodatkowych składów.
Rzeczniczka przewoźnika, Zuzanna Szopowska mówi, że będą one kursować na najbardziej obleganych trasach. Dziś PKP Intercity ma do dyspozycji około 1600 wagonów pasażerskich. Część z nich będzie stać w okolicy ważnych węzłów kolejowych i w razie potrzeby zostanie doczepiona do kursujących składów. Biletów nie powinno więc zabraknąć.
Kolejarze zachęcają jednak, by nie planować podróży w ostatniej chwili. Zachęcają też do kupna biletu w internecie. W taki sposób można uniknąć kolejek przed kasami.
Przewoźnicy kolejowi coraz częściej korzystają z usług tak zwanych mobilnych informatorów, którzy pracują na największych dworcach w kraju. Pomagają oni we wszystkim, co jest związane z podróżą.
Z dotychczasowych statystyk wynika, że największą popularnością cieszą się połączenia między dużymi miastami. Najwięcej pasażerów korzysta pociągów kursujących z Warszawy do Krakowa, Katowic i Wrocławia. Wzmożony ruch panuje także na trasie między Poznaniem, Wrocławiem a Trójmiastem.
O wiele mniejszy ruch panuje na lotniskach. Jak mówi rzecznik stołecznego portu Chopina, Przemysław Przybylski, grudzień to najgorszy miesiąc pod względem liczby pasażerów. Teraz w ciągu jednego dnia przez lotnisko przewija się około 20 tysięcy osób. W lipcu, kiedy panuje największy ruch, pasażerów jest ponad dwa razy więcej. Zdecydowanie więcej osób przylatuje do Polski, o wiele mniej odlatuje do innych krajów. Na pierwszy i drugi dzień świąt zaplanowano tylko kilka lotów.
Wielu Polaków będzie podróżować własnymi samochodami. Policja, jak co roku, apeluje o rozsądną i spokojną jazdę.