66-latek w rękach policji. Akcja służb w warszawskiej Ochocie
Warszawscy policjanci zatrzymali 66-letniego mężczyznę, podejrzewanego o pobicie i zranienie 90-letniej kobiety. Do zdarzenia miało dojść w niedzielę rano na warszawskiej Ochocie. Ofiara agresora trafiła do szpitala. Mężczyzna może odpowiedzieć za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
O zdarzeniu, które miało miejsce w niedzielę rano na przystanku autobusowym w dzielnicy Ochota, poinformowała stołeczna policja.
"Policjanci z Oddziału Prewencji Policji zatrzymali 66-letniego mężczyznę, który dzisiaj rano na warszawskiej Ochocie pobił i ranił ostrym narzędziem 90-latkę stojącą na przystanku autobusowym" - przekazano.
Warszawa. 66-latek ranił 90-latkę. Akcja służb
Ranna kobieta trafiła do szpitala. Jej stan nie jest znany. Policja zaś nie wypowiada się na temat zdarzenia i odsyła do zamieszczonego komunikatu.
Jak wiadomo ze wpisu, z 66-latkiem trwają czynności, ukierunkowane na postawienie mu zarzutu z art. 156 par. 1 Kodeksu Karnego.
Mówi on o spowodowaniu ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co można zostać pozbawionym wolności na okres od lat trzech do 20.
Warszawa. Atak na 17-latka. Zatrzymano trzy osoby
Niedzielny atak na kobietę to kolejne już tak groźne i niepokojące zdarzenie z użyciem ostrego narzędzia, do którego doszło w Warszawie w ostatnich dniach.
W piątek późnym wieczorem w pobliżu wejścia do stacji metra Centrum Nauk Kopernik został zraniony 17-latkek, którego przetransportowano do szpitala w stanie krytycznym.
W sobotę policja przekazała, że w tej sprawie zatrzymane zostały trzy osoby - dziewczyna w wieku 15 lat i dwóch mężczyzn w wieku 19 lat. Mogą oni również odpowiadać za ciężki uszczerbek na zdrowiu.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!