Zaatakował kobietę, gdy wracała z pracy. Przerażenie w Nowym Targu
Oprac.: Paweł Sekmistrz
"Wracałam w nocy z pracy na parking pustą ścieżką, nagle ktoś zaszedł mnie od tyłu" - rozpoczyna swoją dramatyczną relację mieszkanka Nowego Targu. Kobieta twierdzi, że została napadnięta i zraniona. Gdy zaczęła się bronić, napastnik zbiegł z miejsca zdarzenia. Ofiara apeluje o pomoc w odnalezieniu sprawcy.
W sieci pojawił się rozpaczliwy apel o pomoc wystosowany przez 19-letnią kobietę, która utrzymuje, że została napadnięta w nocy z soboty na niedzielę na terenie Nowego Targu, nieopodal klubu La Playa.
Nowy Targ. Kobieta napadnięta w drodze z pracy
Autorka posta wyszła z pracy i udała się w kierunku parkingu. Nieoczekiwanie, zaatakował ją nieznany mężczyzna. "Wracałam w nocy z pracy na parking pustą ścieżką, nagle ktoś zaszedł mnie od tyłu i złapał za szyję, rzucił w krzaki i zaczął dusić. Zaczęłam się bronić i kopać, więc nagle uciekł" - napisała.
Kobieta zamieściła również zdjęcie, na którym widać jej wyraźnie zaczerwienioną szyję. Nietrudno zauważyć również niepokojąco wyglądającą ranę.
Ofiara opisuje sprawcę zdarzenia jako "faceta do 30 roku życia, około 185-190 (cm wzrostu - przyp. red.), bardzo chudego, w białych spodenkach typu moro, czarnej bluzie i czarnej czapce z daszkiem". Sprawa została zgłoszona na policję.
- Postawa kobiety sprawiła, że mężczyzna uciekł. 19-latka doznała obrażeń ciała. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia - przekazała w rozmowie z serwisem Podhale24 podkom. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
"Może ktoś utrwalił takiego człowieka na zdjęciu/filmie, może uda się trafić na jakiś ślad" - napisała w swoim apelu kobieta, mając nadzieję na pomoc w schwytaniu oprawcy.
Mieszkanki Nowego Targu niepokoją się, że tajemniczy mężczyzna wciąż pozostaje na wolności. Swoje obawy wyraziły w komentarzach, które odnaleźć możemy w mediach społecznościowych:
- Raz z koleżanką w tamtych okolicach miałyśmy podobna sytuację - ktoś zaczął w naszą stronę biec z lasu, ale zdążyłyśmy uciec...
- On na pewno się nie zgłosi. Ale będzie czekać na inną dziewczynę...
- Oby go znaleźli
- Grasuje gość po Nowym Targu, już to słyszałam wcześniej - czytamy we wpisach internautek.
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
