Tragedia w Szaflarach. Skazany egzaminator znów stanie przed sądem

Krystyna Opozda

Oprac.: Krystyna Opozda

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
166
Udostępnij

Do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu wpłynęły dwie apelacje w głośnej sprawie śmiertelnego wypadku 18-letniej kursantki na przejeździe kolejowym w Szaflarach. Sąd pierwszej instancji skazał egzaminatora na 1,5 roku więzienia. Zmiany wyroku domagają się obrońca oskarżonego i pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego.

Miejsce wypadku. Egzaminator uciekł z samochodu tuż przed uderzeniem pociągu, 18-latka nie zdążyła
Miejsce wypadku. Egzaminator uciekł z samochodu tuż przed uderzeniem pociągu, 18-latka nie zdążyła Michal AdamowskiReporter

Jak powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu sędzia Bogdan Kijak, pierwszą apelację złożył obrońca oskarżonego, który domaga się zmiany wyroku i uniewinnienia egzaminatora prawa jazdy.

- Drugą apelację złożył pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego, który domaga się wymierzenia oskarżonemu kary pozbawienia wolności zbliżonej do maksymalnego ustawowego zagrożenia, wynikającego z Kodeksu Karnego. Domaga się także przyjęcie, że oskarżony umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym - przekazał sędzia Kijak.

Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozi maksymalnie osiem lat pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy apelacyjnej.

Tragedia na przejeździe kolejowym

W wrześniu ubiegłego roku przed Sądem Rejonowym w Nowym Targu zapadł nieprawomocny wyrok dla egzaminatora. Sąd skazał wówczas 66-latka na 1,5 roku więzienia i zapłatę 150 tys. zł nawiązki na rzecz rodziny zmarłej. Sąd uznał Edwarda R. za winnego niezatrzymania samochodu przed niestrzeżonym przejazdem kolejowym i nieudzielenia pomocy zmarłej 18-latce.

Sąd uznał, że oskarżony nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego w trakcie państwowego egzaminu praktycznego na prawo jazdy, będąc egzaminatorem Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Nowym Sączu.

W uzasadnieniu wyroku sąd orzekł, że mężczyzna na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, dysponując dodatkowym pedałem hamulca, nie podjął manewru hamowania w sytuacji, kiedy egzaminowana nie zastosowała się do znajdującego się przed przyjazdem znaku drogowego STOP oraz tak zwanego Krzyża Świętego Andrzeja. Samochód wjechał na tory mimo, że maszynista - również kursant z instruktorem, nadawał sygnał dźwiękowy.

Sąd także wymierzył 66-latkowi karę zakazu wykonywania zawodu instruktora jazdy samochodem i egzaminatora prawa jazdy na okres pięciu lat oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres dwóch lat.

Do tragicznego wypadku podczas egzaminu na prawo jazdy doszło pod koniec sierpnia 2018 roku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Szaflarach koło Nowego Targu. Samochód prowadzony przez zdającą egzamin na prawo jazdy 18-latkę zatrzymał się na przejeździe kolejowym. Po chwili w pojazd wjechał pociąg prowadzony przez kandydata na maszynistę. Egzaminator zdążył przed zderzeniem uciec z samochodu, zostawiając w nim kursantkę. Kobieta, mimo prowadzonej akcji ratunkowej, zmarła.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Hołownia w ''Graffiti'': Ustawa o SN powinna zostać odrzucona w całości w senacie
      Hołownia w ''Graffiti'': Ustawa o SN powinna zostać odrzucona w całości w senaciePolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      129
      Super
      relevant
      21
      Hahaha
      haha
      7
      Szok
      shock
      5
      Smutny
      sad
      1
      Zły
      angry
      3
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      166
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na