Coraz mniej powołań w Kościele. Abp Jędraszewski nie ma powodów do dumy

Oprac.: Mateusz Patyk
Spadek liczby powołań w Kościele katolickim jest faktem. Kryzys dotarł też do archidiecezji krakowskiej, gdzie metropolitą jest abp Marek Jędraszewski. W tym roku na Wawelu wyświęcono siedmiu nowych kapłanów. Jak zauważa "Wyborcza", to spadek o połowę w porównaniu z sytuacją sprzed trzech lat, gdy archidiecezją rządził jeszcze abp Macharski.

Ze statystyk udostępnionych przez kościelne władze wynika, że w 2021 roku (jesienią mają zostać podane liczby z 2022 roku) księży w Polsce przypisanych do określonej diecezji lub zakonu było 23 984, czyli o ponad 200 mniej niż w poprzednim roku. Prym wśród liczby duchownych wiodą diecezje: tarnowska (1 512), krakowska (1 145) oraz katowicka (1 007). Daleko jednak tym wartościom do rekordów.
W sobotę na Wawelu metropolita abp Marek Jędraszewski wyświęcił siedmiu diakonów pochodzących z archidiecezji krakowskiej. Czy to dużo? Według wyliczeń "Wyborczej" na początku tego wieku chętnych do wyboru takiej drogi życiowej było dwukrotnie więcej.
Jak zaznacza gazeta, tego typu sytuacja nie jest wyjątkowa i oprócz Krakowa dotyczy też innych diecezji, ale to właśnie w grodzie Kraka "odpływ" księży jest najbardziej widoczny.
Podczas ceremonii odbywającej się w wawelskiej katedrze, metropolita Marek Jędraszewski młodym diakonom przypomniał losy trzech apostołów - Piotra, Pawła i Jana, podkreślając znaczenie ich poświęcenia w celu szerzenia wiary i męczeńskiej śmierci.
- Wspólnym miejscem, które wieńczy ich apostolską posługę, jest Rzym. Do dziś przemawiają miejsca związane z ich męczeńską śmiercią, ale przede wszystkim przemawia świadectwo ich wiary. Kościół wie, że świadectwo, które dali o Chrystusie, jest prawdziwe - miał powiedzieć zebranym hieracha.
Coraz mniej księży w polskim Kościele. Wątpliwości rodzi postawa arcybiskupa
Młodzi księża z archidiecezji krakowskiej coraz częściej się buntują - wynika z ustaleń "Wyborczej", która dotarła na początku marca do kapłanów ze stażem posługi w Kościele wynoszącym mniej niż dekadę.
Część z nich stwierdziła, że sposób sprawowania władzy przez arcybiskupa Jędraszewskiego nie za bardzo im odpowiada. Pojawiły się nawet głosy o sprzeciwie wobec jego postawy i mowy nienawiści wymierzonej w określone grupy społeczne.
Jeden z rozmówców gazety, który wolał pozostać anonimowy, uważa, że w teorii biskupi mają być "elitą Kościoła" i powinni cechować się mądrością i charyzmą. - A co jeśli taką funkcję pełni ktoś, za kogo trzeba się wstydzić i ktoś, kto swoim postępowaniem pogłębia kryzys w Kościele? - zastanawia się ksiądz z krakowskiej archidiecezji.
Metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski ma odejść na emeryturę 24 lipca 2024 roku.