IPN poinformował, że 8 maja rozpoczął się kolejny etap prac poszukiwawczych na Górkach Czechowskich w Lublinie. "Działania te stanowią kontynuację badań podjętych w listopadzie 2022 r. Prace prowadzone są w ramach śledztwa Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie. Do chwili obecnej ujawniono szczątki należące do 14 osób" - podano. Prace zaplanowane są do 19 maja. Badacze IPN przekazali, że szczegółowy komunikat zostanie wydany po zakończeniu prac. Ludzkie zwłoki na placu zabaw W listopadzie ub.r. IPN również prowadził poszukiwania na Górkach Czechowskich. Archeolodzy eksplorowali wówczas dwa miejsca, w których wykonano ekshumacje zimą 1947/1948 i odnaleźli w jednym miejscu rozproszone fragmenty kostne, a w drugim fragmenty szkieletów "w częściowym układzie anatomicznym" i prawdopodobnie jeden szkielet. "Szkielet został zabezpieczony, ponieważ nie podjęliśmy go" - informował naczelnik Oddziałowego Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN w Lublinie dr Artur Piekarz. Wiosną ub.r. podczas prac w rejonie obecnego placu zabaw na Górkach Czechowskich i tzw. rzutni granatów IPN znalazł pojedyncze i silnie rozproszone szczątki ludzkie lub ich fragmenty zalegające na różnych głębokościach. Natomiast w czasie prac prowadzonych jesienią 2020 r. nie odnaleziono ludzkich szczątków. Mieszkańcy przeciw zabudowie Na terenie Górek Czechowskich, według ustaleń IPN, w latach 1940-42 Niemcy dokonali co najmniej sześciu egzekucji. Na przełomie 1947 i 1948 r. przeprowadzono tam osiem ekshumacji, podczas których wydobyto łącznie 231 ciał. Ofiary pozostały w większości nierozpoznane. IPN podczas poszukiwań chciał zweryfikować informacje dotyczące możliwości istnienia na tym terenie nieujawnionych miejsc pochówków ludzi zamordowanych w okresie niemieckiej okupacji, jak również po 1944 r. Sprawa przeznaczenia Górek Czechowskich budzi w Lublinie od wielu lat silne emocje. W lipcu 2019 r. rada miasta uchwaliła nowe "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego", pozwalające na zabudowę mieszkalną na około 25 ha Górek Czechowskich, należących wówczas w całości do prywatnego właściciela. W kwietniu 2019 r. kwestia ich zagospodarowania była przedmiotem pierwszego w Lublinie referendum lokalnego, które okazało się nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji, ale większość uczestników - 67,7 proc. - była przeciwna zabudowie.