Strażak OSP w Nieledwi zasłabł na zawodach. Zmarł w szpitalu
Oprac.: Aleksandra Cieślik
Druh z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nieledwi (woj. lubelskie) zmarł na zawodach strażackich. Zasłabł tuż po rozdaniu nagród, po czym przewieziono go do szpitala. Mężczyzna miał 42 lata.

Do zdarzenia doszło w niedzielę po zawodach pożarniczych. Tuż po ich zakończeniu 42-letni druh OSP z powiatu hrubieszowskiego zasłabł.
Strażak OSP zasłabł na zawodach. Zmarł w szpitalu
Przewieziono go do szpitala. Jego życia nie udało się uratować. Jak podaje lokalna policja, prawdopodobną przyczyną śmierci mężczyzny było nagłe zatrzymanie krążenia.
"Żegnaj druhu Sebastianie" - napisała na facebookowym profilu jednostka OSP.
Kondolencje i wyrazy współczucia złożył rodzinie zmarłego Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.
Śledczy ustalają przyczynę śmierci 42-latka.
Strażak zginął w wypadku samochodowym
Przypomnijmy inny tragiczny wypadek, do którego doszło w kwietniu. 26-letni strażak zginął w wypadku samochodowym na drodze krajowej nr 92 w Wielkopolsce.
Mężczyzna zjechał na przeciwległy pas i zderzył się czołowo z drugim samochodem. W wypadku ucierpiały też dwie kobiety, które zostały przewiezione do szpitala.
"Zawsze gotowy do akcji i do niesienia pomocy innym. Nasze serca pękają z żalu" - czytaliśmy wówczas we wpisie na Facebooku OSP w Sękowie.