Łódzkie: Pożar na terenie Elektrowni Bełchatów

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Na terenie Elektrowni Bełchatów wybuchł pożar przenośnika taśmowego transportującego węgiel do jednego z bloków energetycznych. Na miejscu pracowało 16 zastępów straży. Sytuację udało się opanować przed godz. 15. Służby zapewniają, że nie było zagrożenia dla ciągłości pracy elektrowni.

Twitter
Pożar Kopalni Węgla Brunatnego BełchatówPolsat News

16 zastępów straży pożarnej oraz Zakładowa Służba Ratownicza walczyły z pożarem do którego doszło w sobotę na terenie Elektrowni Bełchatów w Rogowcu k. Bełchatowa (Łódzkie). Zapalił się taśmociąg do podawania węgla do jednego z bloków na długości około 200 metrów i wysokości 30 metrów. Doprowadzał on węgiel do bloku energetycznego 14.

Ze względu na przerwanie ciągu podawania węgla do bloku energetycznego nr 14, zostanie on wyłączony po wyczerpaniu zapasów węgla – poinformowała popołudniem spółka PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna (PGE GiEK).

Wcześniej służby informowały, że pożar wybuchł w pobliskiej Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów.

- Oceniane jest, że ten taśmociąg został wstępnie zgaszony przez instalację gaśniczą, która jest zainstalowana w galeriach - tłumaczył Interii rzecznik prasowy rzecznik wojewódzkiej straży pożarnej w Łodzi mł. bryg. Jędrzej Pawlak.

Akcja gaśnicza była utrudniona ze względu na dostęp do płonącego obiektu, który znajdował się na znacznej wysokości. W akcję zaangażowano podnośnik i drabiny, w tym jedną 42-metrową, która dotarła z Łodzi.

W wyniku pożaru nikt nie został poszkodowany.

Pożar spowodował duże zadymienie, jednak strażacy zapewniali, że nie zagraża ono bezpieczeństwu mieszkańców, ponieważ unosi się w górę i rozprasza. W bezpośrednim sąsiedztwie nie ma zabudowań, a miasto Bełchatów znajduje się w odległości kilkunastu kilometrów.

PGE: Zapalił się węgiel

PGE we wpisie na Twitterze po godz. 13 poinformowała o okolicznościach pożaru - pożar taśmociągu miało wywołać zapalenie się węgla. 

"Przyczynę pożaru wyjaśni powołana w tym celu specjalna komisja" - poinformowano.

Iwona Paziak z Biura Komunikacji PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna (GiEK) zapewniła, że Elektrownia Bełchatów pracuje zgodnie z krajowym zapotrzebowaniem na energię. - Nie ma żadnego zagrożenia niedoboru energii elektrycznej w sieci - podkreśliła.

Komunikat w związku z sytuacją wydały też Polskie Sieci Elektromagnetyczne. "W związku z pożarem na terenie kompleksu Bełchatów oraz potencjalną potrzebą odstawienia bloku 14, PSE informują, że nie spowoduje to ryzyka dla Krajowego Systemu Elektroenergetycznego" - poinformowano.

W kolejnym komunikacie zapewniono, że system pracuje stabilnie "z zachowaniem odpowiednich marginesów bezpieczeństwa".

INTERIA.PL/PAP
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na