Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Zmarł reżyser Stanisław Lenartowicz

Reżyser i scenarzysta filmowy, jeden z twórców polskiej szkoły filmowej Stanisław Lenartowicz nie żyje. Artysta zmarł we Wrocławiu. Miał 89 lat.

Informację o śmierci artysty potwierdziła Izabela Zalewska z Wydziału Kultury wrocławskiego magistratu.

Lenartowicz urodził się na Wileńszczyźnie. Był żołnierzem Armii Krajowej. Studiował na Wydziale Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi, ukończył również Wydział Filologiczny Uniwersytetu Wrocławskiego.

Przygodę z filmem rozpoczął od realizacji filmów oświatowych w Wytwórni Filmów Oświatowych w Łodzi, następnie związany był z Wytwórnią Filmów Fabularnych we Wrocławiu.

Lenartowicz reżyserował bądź napisał scenariusz do ponad 20 obrazów. Jego najbardziej znane filmy to "Giuseppe w Warszawie" (1964), "Upiór" (1967) czy "Strachy" (1979). Ostatnim zrealizowanym obrazem był "Szkoda twoich łez" (1983).

Po stanie wojennym zrezygnował z realizacji filmów. "Nastała głęboka noc po stanie wojennym, kogo więc mogły obchodzić szalone lata dwudzieste z mojego filmu?" - tłumaczył swoją decyzję w wywiadzie udzielonym w 85. urodziny "Gazecie Wyborczej". Jego fascynacją stały się wówczas podróże morskie.

"Opłynąłem Afrykę, obie Ameryki. To były podróże statkami handlowymi, na których było zawsze kilka skromnych pasażerskich kajut. Żadne tam luksusy, żadne odrzutowce ani okręty-salony. Żyło się kilka miesięcy wśród najprawdziwszej marynarskiej braci, uczestniczyło w ich pokładowej codzienności i oglądało świat. "Martwą falę" nakręciłem w trakcie regularnego rejsu m/s "Batory". Uciekłem w to morze i potem nie miało już znaczenia, czy kręcę film czy nie" - opowiadał "GW".

Stanisław Lenartowicz w 2008 r. za dorobek życia otrzymał Nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich. W tym roku został również odznaczony medalem Gloria Artis.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także