31-latka nie wróciła z pracy. Ostatni raz uchwyciła ją kamera monitoringu

Mieszkanka wsi Lisiny w gminie Rogowo, 31-letnia Jowita Zielińska zaginęła 6 lipca. W rozmowie z Interią aspirant sztabowy Artur Suchalski z KPP w Rypinie przekazał, że trwają czynności policyjne, sprawdzane są także ewentualne poszlaki.

Rano, około godz. 5:00 kobieta udała się ciemnozielonym rowerem z czarnym koszykiem do pracy w Rypinie. 31-latka pracuje tam w jednym ze sklepów mięsnych.

Na jednym z kont w mediach społecznościowych, które zajmuje się rozpowszechnianiem informacji o osobach zaginionych przekazano, że rodzinie kobiety udało się ustalić, iż około godz. 12:30 wsiadła ona do busa, który podwiózł ją do Rogowa. Stamtąd pozostałą drogę miała pokonać rowerem.

Ostatni raz Jowita Zielińska widziana była między godziną 13:00 a 14:00 przez znajomego w miejscowości Rojewo. Jak czytamy, kobietę dzielił około kilometr od domu, jednak do niego nie dotarła. Bliscy 31-latki próbowali się z nią skontaktować, jednak jej telefon pozostaje nieaktywny. Od tamtej pory kobieta nie nawiązała z nikim kontaktu.

Zaginiona ma 170 cm wzrostu, rude, lekko kręcone włosy za ramiona, zielone oczy. Ma szczupłą sylwetkę, a na jednej z łydek widoczny jest żylak. W dniu zaginięcia 31-latka ubrana była w koszulę w kratkę, czarne spodenki oraz czarne sportowe buty. Miała także przy sobie czarną torebkę.

W komunikacie podkreślono, że istnieje realne zagrożenie dla zdrowia lub życia. Zaapelowano także do kierowców, którzy w tamtym czasie pokonywali trasę Rogów - Lisiny, aby sprawdzili nagrania z kamerek samochodowych.

Z nagrań monitoringu wynika, że kobieta wjechała na drogę, gdzie po obu stronach rozciąga się las, jednak nie uchwycono, jak 31-latka z niego wyjeżdża. Las został przeszukany przez służby oraz rodzinę zaginionej.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!