Zarzuty dla sprawcy wypadku w Borzęcinie. "Nie pojawiła się skrucha"

Oprac.: Dagmara Pakuła
Zarzuty postawione sprawcy wypadku w Borzęcinie Dużym dotyczą spowodowania wypadku śmiertelnego przez osobę kierującą pojazdem pod wpływem alkoholu - poinformował Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba. W wyniku wypadku jedno dziecko zginęło na miejscu, drugie w stanie ciężkim przetransportowano do szpitala.

W piątek w Borzęcinie Dużym kierowca wjechał w grupę rowerzystów znajdujących się na chodniku. Jedno z dzieci zginęło na miejscu, drugie w stanie ciężkim przetransportowano do szpitala.
Kierujący był nietrzeźwy, miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W sobotę zastosowany został środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu dla sprawcy wypadku.
Wypadek w Borzęcinie. "W wyjaśnieniach nie pojawiła się przyczyna"
Prok. Skiba poinformował w niedzielę, że zatrzymany usłyszał zarzuty z "art. 177 par. 1 i par. 2 w zbiegu z art. 178a par. 1 k.k. w związku z art. 11 par. 2 k.k."
- To jest spowodowanie wypadku śmiertelnego przez osobę kierującą pojazdem pod wpływem alkoholu" - wyjaśnił. - W jego relacji nie pojawił się ani żal, ani skrucha - poinformował Polsat News w sobotę prok. Piotr Skiba.
W niedzielę prokurator Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie Krzysztof Sakowski, pytany w Polsat News o to, w jaki sposób mężczyzna usprawiedliwiał prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości, odpowiedział, że w jego wyjaśnieniach nie pojawiła się żadna przyczyna, która mogłaby to uzasadnić.
Pracujący nad sprawą prokurator przekazał reporterce Polsat News, że będzie wnioskował o przeprowadzenie rekonstrukcji wypadku, by zweryfikować informacje przekazane śledczym przez świadków. Chodzi m.in. o doniesienia o wyścigu, jaki w chwili zdarzenia mieli urządzić nielegalnie kierowcy.
Borzęcin Duży. Tragiczny wypadek z udziałem dzieci
Do wypadku doszło w piątek tuż po godzinie 16.50 w miejscowości Borzęcin Duży na ulicy Kosmowskiej. - Kierujący pojazdem osobowym BMW, poruszając się w stronę miejscowości Ożarów Mazowiecki, podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad kierowanym pojazdem. Wjechał w grupę rowerzystów znajdującą się na chodniku - poinformował asp. Sobótka.
Prok. Piotr Skiba dodał, że została zlecona sekcja zwłok pokrzywdzonego.
Zobacz również:
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!