Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Zalewski: Nie boję się konsekwencji

Pomimo ostrych słów prezesa PiS-u Ludwik Dorn, Kazimierz Michał Ujazdowski i Paweł Zalewski nie zrezygnują ze swojej misji. Byli wiceprezesi PiS-u chcą dalej reformować partię - informuje Newsweek.

/RMF

- Jestem przekonany o słuszności swoich poglądów i nie boję się konsekwencji - mówi w rozmowie z Newsweekiem poseł PiS Paweł Zalewski.

Polityk PiS-u odniósł się do wypowiedzi premiera z Sygnałów Dnia. Jarosław Kaczyński powiedział w programie, że byli wiceprezesi muszą liczyć się z konsekwencjami i powinni rozważyć zdanie mandatu. - Nie widzę powodu, by z niego rezygnować - mówi Zalewski.

Poseł jest przekonany, że postulaty reform nie świadczą o braku lojalności wobec partii. - Nigdy nie podważaliśmy silnego przywództwa Jarosława Kaczyńskiego. Jest ono istotnym warunkiem sukcesu partii - mówi.

Podejmując decyzję o dymisji politycy nie oczekiwali, że ich postulaty w krótkim czasie przyniosą efekt. - Mamy świadomość, że wyruszyliśmy w długą drogę. Swoje cele - demokratyzację partii - będę realizował jako szeregowy członek - wyjaśnia Zalewski.

W poniedziałek Ludwik Dorn, Kazimierz Michał Ujazdowski i Paweł Zalewski złożyli na ręce prezesa partii "memoriał" z postulatami reform. Ten nie spotkał się ze zrozumieniem Jarosława Kaczyńskiego.

Newsweek

Zobacz także