Wyszła na chwilę przed blok i przepadła. Trwają poszukiwania 28-latki
Wyszła tylko na chwilę przed blok, aby zapalić papierosa. Do domu jednak nie wróciła. 28-letnia Kinga Mielcarz od soboty poszukiwana jest przez bliskich, którzy apelują o zgłaszanie się z każdą informacją. Jak podaje rodzina, kobieta powinna regularnie przyjmować leki. W związku z tym może wymagać natychmiastowej pomocy medycznej.

Kinga Mielcarz po raz ostatni widziana była w sobotę późnym wieczorem. Wtedy to poinformowała swoją współlokatorkę, że wychodzi przed blok zapalić, jak to miała w zwyczaju robić. Po opuszczeniu mieszkania przy ul. Geodetów 8 na warszawskiej Ochocie zwykle szybko do niego wracała. Tym razem jednak ślad za nią przepadł.
Wyszła na papierosa. Zaginęła 28-letnia Kinga Mielcarz
28-latka poszukiwana jest m.in. za pośrednictwem strony na Facebooku "Gdziekolwiek jesteś", która pozostaje w kontakcie z jej rodziną. Wiadomo, że jeszcze w niedzielę Kinga Mielcarz miała aktywny telefon, ale nie odbierała go i nie odpisywała na SMS-y. Teraz jej telefon jest już wyłączony.
Bliscy kobiety martwią się o nią, wskazując, że powinna ona regularnie przyjmować leki, których najprawdopodobniej nie posiada, co może "radykalnie pogorszyć jej stan zdrowia".
"Może wymagać natychmiastowej pomocy medycznej. Sprawa jest bardzo pilna, liczy się czas" - czytamy w poście.
Rysopis zaginionej Kingi Mielcarz
Kinga Mielcarz mierzy ok. 167 cm wzrostu, ma szczupłą budowę ciała, szarozielone oczy i ciemne, proste włosy, spięte zazwyczaj w kucyk.
W dniu zaginięcia miała na sobie jeansowe lub dresowe spodnie, czarne botki i czarną, puchową kurtkę długości do połowy uda. Kurtka ma kaptur obszyty czarnym futrem.
Ktokolwiek widział lub wie o losach zaginionej, proszony jest o jak najszybszy kontakt z najbliższym posterunkiem Policji lub pod numerem alarmowym na terenie całego kraju 112. Można też kontaktować się ze stroną "Gdziekolwiek jesteś".
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!