Orzeczenie w połączonych czterech sprawach zapadło przed tym sądem 13 stycznia. Wyrok jest nieprawomocny i może zostać zaskarżony do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W listopadzie 2015 roku Paweł Wojtunik podał się do dymisji z powodu rozpoczęcia przez ABW postępowania kontrolnego dotyczącego jego rozmowy z byłą wicepremier, minister rozwoju regionalnego Elżbietą Bieńkowską, nagranej w czerwcu 2014 r. w warszawskiej restauracji Sowa&Przyjaciele. Po trwającym rok postępowaniu ostatecznie cofnięto Wojtunikowi certyfikat bezpieczeństwa, uzasadniając, że "nie daje on rękojmi zachowania tajemnicy". Były szef CBA odwołał się od tej decyzji do premier Beaty Szydło, lecz została ona podtrzymana. 19 kwietnia 2018 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał cztery wyroki oddalające skargi Wojtunika. O tym, że WSA uchylił decyzję byłej premier, poinformował jako pierwszy portal Onet. Jak podkreślono na portalu, po kolejnych odwołaniach i rozpatrywaniu ich przez kolejne instancje, sprawa Wojtunika trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W lipcu ubiegłego roku NSA uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez WSA w Warszawie. Jak poinformowała PAP sekcja prasowa tego sądu, 13 stycznia tego roku przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym zapadło orzeczenie w czterech połączonych sprawach ze skargi Pawła Wojtunika, zgodnie z którym decyzja ówczesnej premier Beaty Szydło o odebraniu mu certyfikatów bezpieczeństwa była niesłuszna.