Wielka woda zabrała symbol miasta. Miał chronić przed powodzią
Oprac.: Aleksandra Czurczak
Symbol Lądka-Zdroju został zniszczony przez powódź. Jak informuje Lądeckie Towarzystwo Historyczno-Eksploracyjne rzeźba św. Jana Nepomucena, która znajdowała się na zabytkowym moście św. Jana Nepomucena została porwana przez wielką wodę.
Most św. Jana Nepomucena to kamienny most położony w centrum miasta nad rzeką Białą Lądecką. Został wybudowany w 1565 roku z kamienia łamanego. Według legendy był on bardzo solidny, ponieważ w jego budowie miały zostać użyte kurze jaja. Był kilkukrotnie modernizowany, a 22 grudnia 1971 r. został wpisany do rejestru zabytków.
Na początku XVII wieku mieszkańcy Lądka-Zdroju umieścili na moście figurę św. Jana Nepomucena z inskrypcją łacińską, która w tłumaczeniu głosi: "Pomnik na wieczną cześć św. Jana Nepomucena sumptem mieszkańców miasta wzniesiony".
Według nauki kościoła katolickiego św. Jan Nepomucen jest patronem mostów, świętym chroniącym pola i zasiewy przed suszą oraz powodzią. Figura, która znajdowała się na moście w Lądku-Zdroju prawdopodobnie pochodzi z warsztatu rzeźbiarskiego Michała Klahra Starszego i jest kopią figury z mostu Karola w Pradze.
Lądek- Zdrój. Figura św. Jana Nepomucena została zabrana przez rzekę
17 września informowano, że rzeźba patrona zabytku "prawdopodobnie została zdemontowana i zabezpieczona przed kataklizmem", to okazuje się jednak, że figura zniknęła.
Jak podaje Wirtualna Polska, powołując się na informacje z Lądeckiego Towarzystwa Historyczno-Eksploracyjnego, "figura została zabrana przez rzekę". Aktualnie trwają jej poszukiwania.
- Mamy zdjęcie, na którym widać, jak leży na zniszczonym moście przy dużej fali. Prawdopodobieństwo, że ktoś potem wjechał ciężkim sprzętem i zabrał rzeźbę, która ważyła 500 kg, jest zerowe - mówi Krystian Takuridis z Lądeckiego Towarzystwa Historyczno-Eksploracyjnego.
Powódź w Lądku-Zdroju. Założono zbiórkę
Lądeckie Towarzystwo Historyczno-Eksploracyjne zorganizowało zbiórkę pieniędzy na odbudowę symbolu miasta.
W opisie czytamy, że "15 września br. niszczycielski kataklizm zabrał ze sobą znaczną część mostu i niezwykle cenną z historycznego, ale i sentymentalnego punktu widzenia, figurę św. Jana".
"Zebrane pieniądze chcemy przeznaczyć na zabezpieczenie tego, co zostało, opracowanie odpowiedniej ekspertyzy i dokumentacji, a także na rozpoczęcie prac wstępnych, a w przypadku, gdyby figura się nie odnalazła, na wykonanie jej repliki" - podają autorzy zbiórki.
Lądek-Zdrój. Powódź przeszła przez miasto
Lądek-Zdrój jedno z miast Dolnego Śląska, które najbardziej ucierpiało podczas ostatnich powodzi. W sobotę, 14 września Biała Lądecka zalała tam kilka ulic. Kataklizm przyszedł jednak dopiero w niedzielę, kiedy w położonym powyżej Lądka-Zdroju Stroniu Śląskim pękła tama i wielka woda, około południa, spustoszyła uzdrowiskową miejscowość.
W mieście zalega błoto, ulice pokrył żwir i naniesione przez wodę konary drzew. Nad rzeką widoczne są złamane na pół domy. Mieszkańcy Lądka-Zdroju, którzy pamiętają powódź z 1997 r. twierdzą, że teraz było o wiele gorzej.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
