Kojący wpływ na napięte nerwy maturzystów będzie miał już sam spacer z psem. - Najlepiej, żeby był on spontaniczny - podpowiada Andrzej Niedzielski z fundacji "Ama Canem". Jeśli nie mamy psa, możemy pożyczyć go od sąsiada. - Ktoś będzie szczęśliwy, że mu troszeczkę czasu zaoszczędzimy i za niego wyjdziemy na spacer - żartuje Niedzielski. Ważne jest jednak, żeby pies był wesoły i kontaktowy. Najlepiej zabrać go do parku i pobawić się z nim. - Weźmy piłeczkę, aport, który pies lubi, poruszajmy się. Przestaniemy myśleć o tym, co nas czeka, a zaczniemy myśleć o tym, jak pies fajnie aportuje i jak jest skupiony na nas. Zwierzę oderwie nas od tego, co dzieje się dookoła, dlatego że wymusi na nas pewną koncentrację - wyjaśnia Niedzielski. - Już samo wyjście z domu na spacer z psem pozwala zapomnieć o kłębiących się w głowie myślach, bo musimy skupić się na tym, jak prowadzić psa na smyczy. Myślimy o tym, żeby się nie zaplątał w smycz, żeby nie wszedł pod nogi przechodniowi, martwimy się o niego, opiekujemy się nim i przestajemy myśleć o sobie, o problemach - dodaje. Starajmy się włożyć w kontakt z psem jak najwięcej naturalności i na pewno nam to bardzo pomoże. Tak spędzonego czasu nigdy nie będzie za wiele, ale nawet półgodzinny pobyt z psem będzie kojący - zapewnia Niedzielski. Z badań wynika, że po kontakcie z psami, zabawie z nimi aż o 30 procent wzrosła sprawność intelektualna studentów, którzy potem zdawali egzaminy. Może warto spróbować również przed maturą? Rozwiązania zadań maturalnych w INTERIA.PL! Codziennie specjaliści INTERIA.PL z wybranych dziedzin będą opracowywać odpowiedzi na pytania zawarte w arkuszach egzaminacyjnych. Eksperci przygotują rozwiązania zadań zarówno z poziomu podstawowego, jak i rozszerzonego. Startujemy już 7 maja maturą z języka polskiego! Rozwiązań należy szukać na stronie głównej portalu Interia.pl i na Facebooku.